Paliwa ekologiczne w unijnym lotnictwie. Wspólnota zawarła porozumienie

Unia Europejska chce zwiększyć skalę użycia zrównoważonych paliw lotniczych. Celem jest ożywienie rynku paliw ekologicznych i ograniczanie śladu węglowego z sektora lotniczego.

UE zawarła porozumienie w sprawie użycia ekologicznych paliw lotniczych
UE zawarła porozumienie w sprawie użycia ekologicznych paliw lotniczych123RF/PICSEL
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Negocjatorzy z Parlamentu Europejskiego i państw członkowskich UE zawarli porozumienie w sprawie wykorzystania zrównoważonych paliw lotniczych na terenie wspólnoty (ustawa ReFuelEU). Tzw. SAF, Sustainable aviation fuels charakteryzują się mniejszymi niż konwencjonalne lub zerowymi emisjami CO2. Na razie paliwa te produkowane są w niewielkich ilościach i są znacznie droższe niż paliwa lotnicze na bazie produktów kopalnych. Lotnictwo nie jest sektorem, który można łatwo zdekarbonizować - twierdzą eksperci.

W związku z nowymi celami dostawcy paliw muszą regularnie wprowadzać do oferty coraz więcej zrównoważonych paliw.

Do 2025 r. na każdym lotnisku w UE SAF mają stanowić 2 proc. miksu, do 2030 r. 6 proc., do 2035 r. 20 proc., a do 2050 r. 70 proc.

Od 2030 r. 1,2 proc. paliw muszą stanowić paliwa syntetyczne, a w 2050 r. odsetek ten ma wynosić 35 proc. Paliwa syntetyczne są wytwarzane przy użyciu wychwyconych emisji dwutlenku węgla. Zdaniem zwolenników tej metody, wychwycony gaz cieplarniany równoważy ten uwalniany podczas spalania paliwa w silniku.

Co na to linie lotnicze i przyrodnicy?

Linie lotnicze mają otrzymać około 2 mld euro dofinansowania z unijnego rynku uprawnień do emisji dwutlenku węgla. Pieniądze zostaną przeznaczone na przejście z paliw konwencjonalnych na SAF, a także na niskoemisyjny wodór (również wytwarzany za pomocą energii jądrowej). Niektóre europejskie linie lotnicze, np. Air France-KLM, stwierdziły, że wyznaczyły już bardziej ambitne cele w zakresie stosowania SAF - podaje Reuters. Mają im w tym pomóc m.in. elektrownie jądrowe.

Organizacja i zarazem twórca kampanii Transport & Environment podaje, że UE wykluczyła z definicji SAF niektóre z najbardziej kontrowersyjnych surowców do produkcji biopaliw, takie jak rośliny spożywcze i produkty uboczne oleju palmowego (PFAD). "Ale zachowali kilka innych problematycznych surowców, które nie są ani zrównoważone, ani skalowalne" - podaje organizacja.

Transport & Environment skrytykowała zaliczenie i włączenie do grupy biopaliw tłuszczów zwierzęcych, które według niej mogą powodować niedobory w innych branżach. Chodzi np. o produkcję karmy dla zwierząt domowych.

Działacz Greenpeace na rzecz transportu w UE, Thomas Gelin, powiedział z kolei, że linie lotnicze używają zrównoważonych paliw "jako zasłony dymnej" i ogłoszenia faktu, że lekiem na wysokoemisyjne lotnictwo jest zmniejszenie jego skali. Badania pokazują, że dzieci mieszkające w pobliżu lotniska obsługującego samoloty z silnikami tłokowymi, mają podwyższony poziom ołowiu we krwi. 

Żółw: Egzotyczny i groźny okaz w PolscePolsat News
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas