To już pewne. W Polsce powstaną mini reaktory jądrowe
Mają mniej niż 30 metrów długości, kilka metrów wysokości i potrafią zasilić prądem wiele tysięcy gospodarstw. W Polce powstanie sieć małych reaktorów jądrowych. Za inwestycją stają PKN Orlen i Synthos Green Energy, należąca do Grupy Synthos Energy, której właścicielem jest Michał Sołowow. Prezes UOKiK zgodził się na utworzenie przez obie firmy spółki, która zajmie się produkcją i eksploatacją reaktorów.
Spółka, która będzie nazywać się Orlen Synthos Green Energy. Według UOKiK utworzenie nowego podmiotu nie ograniczy konkurencji. "Nasze postępowanie wykazało, że koncentracja nie doprowadzi do ograniczenia konkurencji. Co więcej, przyczyni się do zwiększenia niezależności energetycznej Polski. Dlatego wydałem zgodę na tę transakcje" - oświadczył Prezes UOKiK Tomasz Chróstny, cytowany w komunikacie Urzędu.
Reaktor wielkości domu
Jak informuje Polska Agencja Prasowa grudniu 2021 r. obie firmy podpisały umowę, która miała powołać w Polsce nową spółkę specjalizującą się w technologii jądrowej i budowy małych oraz mikro reaktorów atomowych. Do jej utworzenia potrzebna była zgoda urzędu antymonopolowego, którą Prezes UOKiK wydał w poniedziałek. Oba przedsiębiorstwa będą mieć po 50 proc. udziałów w spółce joint venture i tyle samo głosów na Zgromadzeniu Wspólników, co oznacza wspólną i równoprawną kontrolę nad przedsięwzięciem.
Co to za reaktor?
Reaktorem, wykorzystywanym przez Orlen Synthos Green Energy będzie BWRX-300 amerykańskiej grupy General Electric. Jak można przeczytać na stronie producenta to "chłodzony wodą, naturalny reaktor modułowy (SMR) o mocy 300 MWe z pasywnymi systemami bezpieczeństwa". System ma wielkość dużego domu i potrafi zasilić w energię wiele tysięcy gospodarstw.
Czytaj też: Młodzieżowy Strajk Klimatyczny protestuje przeciw wojnie w Ukrainie. "Paliwa kopalne zabijają"