Ładowanie samochodu elektrycznego w pięć minut

Samochody elektryczne mają na razie dwie wady: krótki zasięg, jaki można przejechać na naładowanej baterii, i długi czas jej ładowania. Izraelska firma zapowiada, że to się zmieni, bo ładowanie baterii ma trwać nie dłużej, niż tankowanie na stacji benzynowej

article cover
123RF/PICSEL
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Nową technologię opisał brytyjski "Guardian". Izraelska firma StoreDot stworzyła baterie, które mają umożliwić szybkie ładowanie.

Firma chce, aby w 2025 r. w ciągu pięciu minut można było podładować auto na tyle, by przejechało 160 km. Do tej pory StoreDot wykorzystywała tę technologię do budowy baterii w telefonach, dronach i skuterach. Teraz wyprodukowała tysiąc baterii na potrzeby pokazów, głównie dla producentów aut. W izraelską firmę zainwestowały się już m.in. Samsung oraz BP.

Zaprojektowane w Izraelu, a wyprodukowane w Chinach, baterie mają zrewolucjonizować rynek. Czas ładowania ma sprawić, że obawy związane z autami elektrycznymi nawet, jeżeli nie znikną, to staną się znacznie mniejsze. - Tym, co głównie budzi opór wobec samochodów elektrycznych nie jest już ich cena, a zasięg - mówił Guardianowi Doron Myersdorf, dyrektor generalny StoreDot dodając, że ludzie obawiają się, że albo auto zatrzyma się na środku autostrady, albo że będą musieli je ładować na stacji przez dwie godziny. - Jeżeli będzie to wyglądało tak samo, jak podczas tankowania, to cały ten stres zniknie.

Obecne baterie litowo-jonowe używają grafitu w elektrodzie. Przez to szybkie ładowanie zakończyłoby się spięciem. Izraelscy naukowcy zamienili grafit na półprzewodnikowe nanocząstki z germanu. To półmetal, o właściwościach podobnych do cyny i krzemu. Docelowo, firma chce używać silikonu. Nad podobną technologią pracuje m.in. Tesla. Jej szef, Elon Musk, w poniedziałek napisał na Twitterze, że "produkcja baterii jest głównym czynnikiem ograniczającym zrównoważoną przyszłość energii. Bardzo ważny problem."

Teraz jednak pojawia się inna kwestia. To stacje ładujące. Te nie są przystosowane do szybkiego ładowania. StoreDot rozmawiało o tym m.in. z BP. Przekaz dla koncernu jest prosty: "baterie są ropą przyszłości", a stacje paliw będą musiały przejść wielką transformację.

Ile trwa ładowanie baterii w samochodzie elektrycznym do pełna? Wszystko zależy od marki auta oraz sieci, do jakiej go podłączymy. Średnio ładowanie powinno trwać kilka godzin, pod warunkiem, że korzystamy ze sprawnej sieci. Z tego powodu wielu właścicieli aut elektrycznych zostawia je podłączone do ładowarki na noc.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas