Te kwiaty mogą stać przy kaloryferze. Lubią ciepło i suche powietrze
Trwający sezon grzewczy może być niebezpieczny dla naszych roślin w mieszkaniu. Wiele z nich źle toleruje suche i ciepłe powietrze. Jednak są gatunki, które bez strachu możemy postawić przy kaloryferze i dalej będą się zdrowo rozwijać. Sprawdź, które rośliny nie mają problemu z ogrzewaniem.
Spis treści:
Czemu kaloryfery to problem dla kwiatów?
Sezon grzewczy ma ogromny wpływ na samopoczucie i zdrowie mieszkających w domu osób. Często zimą śluzówka gardła i nosa wysusza się i jest podrażniona. Tak samo, jak na ludzi, tak i na kwiaty doniczkowe kaloryfery mają duży wpływ.
Mogłoby się wydawać, że między innymi tropikalne rośliny będą dobrze czuły się przy wysokich temperaturach w mieszkaniu. Jednak problem z ogrzewaniem polega na tym, że nie tylko powoduje ono ciepło w pomieszczeniu, ale również wysusza powietrze. Zdecydowana większość roślin najlepiej rozwija się przy powietrzu wilgotnym. W przypadku, gdy mamy suche powietrze nasze kwiaty doniczkowe mogą zacząć obumierać i marnieć.
Jesień i zima są szczególnie trudne dla kaktusów i sukulentów
Ogrzewanie szczególnie źle będą znosić kaktusy i sukulenty. Co prawda większość kaktusów i sukulentów toleruje wysokie temperatury i nie stanowi dla nich problemu nawet suche powietrze. Jednak problem polega na tym, że lubią one ciepło, ale tylko latem.
Podczas okresu jesienno-zimowego potrzebują okresu odpoczynku, dlatego zalecane jest wtedy ograniczone podlewanie i obniżona temperatura. Z tego powodu stawianie ich w sąsiedztwie kaloryfera nie jest dobrym pomysłem. Zimą w niskiej temperaturze dobrze czują się m.in. kaktusy oraz grubosze, eszewerie czy eonia.
Kwiaty doniczkowe, które mogą stać przy kaloryferze
Istnieją jednak kwiaty doniczkowe, które mogą stać przy kaloryferze i będą się dalej zdrowo rozwijały. Są to gatunki, które mogą bez żadnej szkody przebywać całą zimę w bliskim sąsiedztwie grzejników. Oto najpopularniejsze kwiaty doniczkowe, którym nie szkodzi suche i ciepłe powietrze:
- Sansewieria - jest to roślina sucholubna, która z powodzeniem może stać przy kaloryferze. Jest bardzo odporna na wszelkiego rodzaju warunki. Ciekawostką na jej temat jest to, że równie dobrze znosi ona cień oraz niższe temperatury i potrafi przetrwać bez podlewania nawet miesiąc.
- Aspidistra wyniosła - to ozdobny kwiat doniczkowy. Pochodzi on z suchych terenów leśnych Dalekiego Wschodu, dlatego to roślina odporna na suszę, ale również i na brak światła oraz na skoki temperatury. Bliskość kaloryfera na pewno jej nie zaszkodzi, jedyne czego należy unikać w przypadku tej rośliny to podlewania jej zbyt obficie i doprowadzenia do przelania.
- Fiołek afrykański - choć z pozoru wydaje się to być bardzo delikatny i kruchy kwiat, to jednak ma on bardzo dużą wytrzymałość. Bardzo dobrze radzi sobie z utratą wilgoci, za pomocą specjalnej budowy swoich liści. Jest on podatny na choroby, gdy jest umieszczony w chłodzie i wilgoci, dlatego to właśnie przy grzejniku będzie rósł zdrowo i obficie.
- Nolina - to roślina pochodząca z Meksyku, gdzie rośnie na terenach półpustynnych, dzięki czemu dobrze toleruje suche i ciepłe powietrze, dlatego może być stawiana w pobliżu kaloryfera.
- Zwartnica - kwiat ten lubi ciepło, a suche powietrze mu nie przeszkadza. Jedyne, o czym warto pamiętać to o tym, aby podlewać go regularnie i najlepiej od dołu.
- Zamiokulkas - to roślina, której popularność wciąż rośnie. Nie lubi ona pełnego słońca, ale dobrze znosi suche powietrze. W dodatku bardzo rzadko choruje. Będzie nadawała się nie tylko do stawiania przy kaloryferze, ale także jako pierwsza roślina dla amatora.
- Zielistka - ten kwiat doniczkowy także nada się do postawienia przy grzejniku. Bardzo dobrze toleruje suche powietrze. Jednak zimą musimy zadbać o to, aby jej podłoże nie uległo przesuszeniu, a najlepiej, aby pozostawało ciągle wilgotne.
Jaka wilgotność powietrza dla roślin jest odpowiednia?
W szczególności w okresie zimowym, gdy nasze kaloryfery mocno grzeją, powinniśmy zainteresować się tym, jaka wilgotność powietrza dla roślin będzie odpowiednia.
Powinna ona wynosić ok. 40-50%. W przypadku, gdy spada poniżej tego poziomu, pojawiają się pierwsze objawy, które można zauważyć w zmianach na liściach oraz na pąkach kwiatowych.
Oczywiście suche powietrze najmocniej odczują rośliny stojące przy kaloryferze. Zbyt ciepłe i suche powietrze może prowadzić nawet do zniszczenia systemu korzeniowego.
Wobec tego, jeśli zauważysz zniszczone końcówki liści lub żółknięcie całego ich obszaru czy obumieranie pąków kwiatowych, to znak dla ciebie, że masz zbyt suche powietrze w pomieszczeniu.
Jak nawilżyć powietrze?
Warto wiedzieć jak nawilżyć powietrze. Nawet jeśli na liście kwiatów doniczkowych, które mogą stać przy kaloryferze, nie znalazłeś swoich roślin, to twoim okazom może pomóc zwiększenie poziomu wilgotności w domu.
Najlepiej w tym przypadku sprawdzi się nawilżacz powietrza. Jednak jest to niemały wydatek, więc można również skorzystać z domowych sposobów, które także będą skuteczne. Przede wszystkim warto regularnie zraszać liście kwiatów. Trzeba jednak pamiętać o tym, aby nie zraszać roślin z kutnerem, a także młodych, dopiero rozwijających się liści.
Oprócz tego można ustawić doniczkę na podstawce, która wypełniona będzie keramzytem oraz wodą. Ewentualnie postawić obok kwiatka pojemnik z cieczą. Innym pomysłem jest umieszczenie kwiatów doniczkowych w akwarium lub szklarni.
Urządzeniem, które pomaga zmierzyć poziom nawilżenia powietrza jest higrometr. Dzięki niemu można kontrolować nawilżenie powietrza w pomieszczeniu.
Czytaj również:
Zobacz także:
