Jak zimować oleandry? Jeden błąd i wiosną nie będzie kwiatów
Oprac.: Agnieszka Kasprzyk
Oleandry (Nerium oleander) to jedne z najbardziej popularnych roślin ozdobnych o pięknych, pachnących kwiatach. Choć pochodzą z ciepłych regionów, w naszym klimacie również mogą dobrze się rozwijać, o ile zapewnimy im odpowiednie warunki do przezimowania. Nie są to rośliny mrozoodporne i polskie warunki klimatyczne mogą im zaszkodzić. Podpowiadamy, jak zimować oleandry, by wiosną znów obsypały się kwiatami.
Zanim podejmiesz decyzję o zimowaniu oleandrów, pamiętaj, że choć piękne, są one roślinami trującymi. Wszystkie ich części, w tym liście, kwiaty i nasiona, zawierają toksyczne glikozydy. Dlatego, zimując oleandry w domu, należy zachować ostrożność, zwłaszcza jeśli w mieszkaniu są dzieci lub zwierzęta. Roślina nie powinna być trzymana w miejscach łatwo dostępnych. Jej prawidłowa pielęgnacja w okresie zimowym zapewni piękne kwitnienie w kolejnym sezonie wegetacyjnym.
Spis treści:
Zimowanie oleandrów w domu – o tym pamiętaj
Zimowanie oleandrów w domu to najprostszy sposób na ich przechowanie w czasie chłodów. Właśnie dlatego w Polsce uprawiamy je zazwyczaj w donicach, wtedy łatwiej je przenieść. Warto jednak pamiętać, że nawet w domu oleander potrzebuje specyficznych warunków, aby wiosną znów pięknie zakwitł. Oto najważniejsze zasady:
- Temperatura: Oleandry zimą najlepiej czują się w chłodnym, ale jasnym pomieszczeniu. Idealna temperatura zimowania wynosi od 5°C do 10°C. Zbyt ciepłe warunki mogą sprawić, że roślina zacznie tracić liście i osłabnie, co utrudni jej kwitnienie na wiosnę. Najlepszym rozwiązaniem będzie tu garaż lub piwnica z oknem czy też klatka schodowa.
- Oświetlenie: Choć oleander potrzebuje jasnego stanowiska, w okresie zimowym światło dzienne jest wystarczające. Roślina powinna być ustawiona w pobliżu okna, ale unikaj bezpośredniego nasłonecznienia, które mogłoby ją wysuszyć.
- Podlewanie: W okresie zimowym oleandry należy podlewać oszczędnie. Gleba powinna być lekko wilgotna, ale nie przelana. Zbyt duża ilość wody w chłodnym pomieszczeniu może prowadzić do gnicia korzeni. Podlewaj roślinę tylko tak, by nie przesuszyć korzenia.
Nie wszyscy jednak są w stanie zapewnić roślinie pobyt w jasnej piwnicy czy garażu. Pojawia się więc pytanie: Czy oleandra można zimować w mieszkaniu? Przecież w czasie zimy jest wyższa temperatura. W ostateczności, jeśli nie masz innego wyjścia, możesz tak zrobić. Nie stawiaj jednak kwiatu w pobliżu grzejników i w przeciągach. Zimując oleandra w mieszkaniu, licz się z tym, że jego liście mogą brązowieć i opadać. Taką roślinę, przyzwyczajoną do wyższych temperatur, wystaw na zewnątrz dopiero w połowie maja, po zimnych ogrodnikach.
Jeśli liście oleandra pozostają zielone, a roślina zachowuje jędrność, to oznaka, że warunki zimowania są odpowiednie. Jeśli natomiast zaczyna tracić liście lub stają się one żółte, warto sprawdzić, czy nie popełniliśmy błędów w pielęgnacji – najczęstszymi przyczynami są zbyt niska temperatura lub nadmierne podlewanie.
Zimowanie oleandrów w ogrodzie – czy to możliwe?
Nie bez powodu w Polsce uprawiamy oleandry w donicach, nie powinny być zimowane w ogrodzie. Donice łatwiej przenieść w miejsce zimowania. Choć te rośliny teoretycznie mogą przetrwać nawet temperatury do – 10 stopni, to w połączeniu z zimnym wiatrem bardzo im one zaszkodzą. Te kwiaty pochodzą z regionów śródziemnomorskich, gdzie klimat jest o wiele łagodniejszy. Wprawdzie są śmiałkowie, którzy podejmują ryzyko zimowania oleandrów w ogrodzie, okrywając je agrowłókniną i stawiając donice na drewnie lub styropianie, wystarczy jednak większy spadek temperatury i roślina całkowicie przemarznie. Mimo że zimy w Polsce są coraz łagodniejsze, to jednak jeszcze nie na tyle, by oleandry wyszły z nich bez szwanku. Podobnie rzecz ma się z zimowaniem oleandrów na balkonie: można, ale trzeba liczyć się z ryzykiem. Wyjątkiem są tu zabudowane i ocieplane balkony czy werandy.
Jak zimować oleandry, żeby zakwitły wiosną? Kluczowe zasady
Zimowanie oleandrów ma bezpośredni wpływ na ich kondycję i kwitnienie w kolejnym sezonie. Aby roślina zakwitła obficie wiosną, należy zwrócić uwagę na kilka kluczowych zasad. Jednym z najważniejszych aspektów zimowania oleandrów jest zapewnienie im okresu spoczynku. Zimą roślina powinna odpoczywać, co oznacza ograniczenie jej wzrostu oraz fotosyntezy. W tym celu ważne jest zapewnienie odpowiedniej temperatury (około 5-10°C) oraz ograniczenie podlewania. Natomiast nawożenia należy całkiem zaprzestać, aby nie pobudzać oleandra do rozwoju. Z tego samego powodu nie należy rośliny przycinać w okresie zimowym.
Chociaż oleandry są odporne na suszę, zimą szczególnie należy zadbać o to, aby nie miały zbyt suchego powietrza wokół siebie. Jeśli zimujemy rośliny w domu, warto raz na jakiś czas spryskiwać liście wodą lub postawić w pobliżu nawilżacz powietrza, co zapobiegnie przesuszeniu i opadaniu liści. Dobrym pomysłem jest postawienie rośliny w pobliżu akwarium.
Odpowiednie zimowanie oleandrów. O czym musisz pamiętać?
Zimowanie oleandrów, choć wymaga uwagi, nie jest trudne, jeśli przestrzegasz kilku prostych zasad. Kluczowe jest zapewnienie roślinie warunków, które zbliżone są do tych, jakie spotyka w swoim naturalnym środowisku, czyli w ciepłych regionach basenu Morza Śródziemnego. Jednym z najważniejszych aspektów zimowania oleandrów jest kontrola temperatury. Zbyt niska temperatura może zabić roślinę, zwłaszcza jeśli jest przechowywana w pomieszczeniu, gdzie temperatura spada poniżej 0°C. Z kolei zbyt wysoka temperatura zimą osłabi roślinę i sprawi, że nie zakwitnie wiosną.
Choć oleandry mogą przetrwać zimę w stosunkowo ciemnym miejscu, najlepiej zapewnić im dostęp do światła dziennego. Rośliny, które zimują w ciemnych pomieszczeniach, mogą stracić część liści. Nie jest to jednak powód do paniki – na wiosnę wypuszczą nowe pędy i zakwitną, jeśli spełnione będą inne warunki. Oleandry nie lubią przeciągów, zwłaszcza zimą, kiedy są osłabione. Upewnij się, że miejsce, w którym je przechowujesz, jest dobrze osłonięte i nienarażone na gwałtowne podmuchy zimnego powietrza.
Jeśli liście oleandra pozostają zielone, a roślina zachowuje jędrność, to oznaka, że warunki zimowania są odpowiednie. Jeśli natomiast zaczyna tracić liście lub stają się one żółte, warto sprawdzić, czy nie popełniliśmy błędów w pielęgnacji – najczęstszymi przyczynami są zbyt niska temperatura lub nadmierne podlewanie.