Największy taki budynek na świecie. Swoich gości prowadzi na rzeź
Mateusz Zajega
W Chinach powstaje największy na świecie chlew, który ma składać się z dwóch budynków mających po 26 pięter każdy. Klimatyzowany i zautomatyzowany kompleks będzie wyróżniał się innowacyjnością na tle innych tego typu obiektów. Rocznie ma on zapewniać ponad milion świń rzeźnych.
W zamieszkałym przez ponad milion osób chińskim Ezhou (położonym około 60 kilometrów na wschód od Wuhan) powstaje największy chlew na świecie. W ostatnim czasie kilkupiętrowych świniarni wznosi się coraz więcej, aczkolwiek prawdopodobnie nikt nie spodziewał się zobaczyć kompleksu składającego się z dwóch 26-piętrowych budynków.
Chiński chlew ma być jednym z najnowocześniejszych na świecie. Każdy z budynków zapewniać będzie około 400 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni, która wkrótce zostanie niemal w całości wypełniona niczym innym jak trzodą chlewną.
Pierwszy 26-piętrowy obiekt został już ukończony. Jego dwa pierwsze piętra pełnią funkcje zaopatrzeniowe, natomiast na pozostałych 24 znajdować się będą zwierzęta. Szacuje się, że każda z hal zapewni rocznie około 25 tysięcy świń rzeźnych rocznie. Drugi budynek jest w trakcie budowy.
Zwierzęta mają mieć podobno zapewnioną całodobową opiekę weterynaryjną, a nad wszystkim ma sprawować system składający się z ponad 30 tysięcy różnych punktów kontrolnych.
Koszt inwestycji wyniósł około czterech miliardów yuanów, czyli w przeliczeniu ponad dwa i pół miliarda złotych. Docelowo ma ona zapewniać aż 1,2 miliona świń rzeźnych rocznie, czyli ponad 100 tysięcy ton wieprzowiny.
W obliczu kryzysu klimatycznego pojawia się pytanie, po co w ogóle powstaje taka inwestycja. Otóż zapotrzebowanie na wieprzowinę w Chinach rośnie, a jak wiadomo, jeśli klienci chcą coś kupować, to producentom opłaca się to sprzedawać. Szkoda tylko tych zwierząt...