W Szkocji odkryto tajemniczego niedźwiedzia. Nie jest polarny ani brunatny

Niedźwiedzie polarne kojarzą się nam z lodem, krami, z Arktyką. Odkrycie z jaskiń Highlands w Szkocji, o którym donosi "Annales Zoologici Fennici", rzuca nowe światło na historię tych arktycznych olbrzymów, które niegdyś żyły być może na rozleglejszych terenach Eurazji.

Niedźwiedzie polarne wyłoniły się z niedźwiedzi brunatnych
Niedźwiedzie polarne wyłoniły się z niedźwiedzi brunatnychsucharn123RF/PICSEL

Niedźwiedzie polarne są ważnym elementem kultury wielu ludów z terenów, na których dzisiaj te największe lądowe drapieżniki już nie występują, np. w Kanadzie, Skandynawii czy Rosji. To już jest znak, że niegdyś zasięg białego niedźwiedzia był większy niż obecnie.

Dzisiaj obejmuje jedynie nieduże skrawki Arktyki i terenów wokół bieguna północnego (nie południowego, jak się czasem uważa!). Topniejące lody i zmiany klimatyczne wypierają niedźwiedzie z wielu okolic i obecnie można je spotkać na Grenlandii, Szpicbergenie, wyspach północnej Kanady i wokół Zatoki Hudsona, w północnej części Alaski i najbardziej odległych fragmentach rosyjskiej tundry.

Niedźwiedzie polarne w Szkocji?

Nie ma go w kontynentalnej Europie, nie ma go na Syberii, nie ma go na południowych terenach Kanady i Ameryki Północnej. Nie ma go także na Wyspach Brytyjskich, rzecz jasna, ale wykopaliska prowadzone w jaskiniach Highlands w Szkocji wykazują, że podobne do nich niedźwiedzie mogły tu mieszkać.

Niedźwiedzie polarne otaczają amerykański okręt podwodny USS Honolulu w ArktyceChief Yeoman Alphonso Braggs, US-NavyWikimedia Commons

Highlands to obszar północnej Szkocji należący do najstarszych miejsc na Ziemi. Tu leżą prastare Góry Kaledońskie i tutaj można odnaleźć ślady dawnego, prehistorycznego życia z czasów, gdy Wyspy Brytyjskie nie były jeszcze zamieszkane przez ludzi.

W opracowaniu opublikowanym na łamach "Annales Zoologici Fennici" na temat niedźwiedzi Szkocji czytamy, że żył tu niedźwiedź, którego przynależność gatunkowa jest mocno niepewna. Odnalezione szczątki zakwalifikowano jako Ursus spp., zatem "jakiś niedźwiedź". Wygląda na to, że nie jest to ani niedźwiedź brunatny jakie dzisiaj znamy, ani niedźwiedź jaskiniowy. Co to zatem takiego?

Szczątki pochodzą z okresu sięgającego nawet 50 tys. lat wstecz. To czasy, gdy - jak uważamy - wyodrębnił się już niedźwiedź polarny jako nowy gatunek tych ssaków. Wyodrębnił się z niedźwiedzia brunatnego, ale nie wiemy do końca, jak.

Niedźwiedzie polarne powstały z brunatnych

Dotąd zakładaliśmy, że zmiany klimatyczne odcięły pewną populację niedźwiedzi brunatnych na Dalekiej Północy. W izolacji, pozbawione dostępu do pokarmu roślinnego, stały się one wyspecjalizowanymi mięsożercami.

Obecne niedźwiedzie polarne to jedyne spośród niedźwiedzi, które żywią się wyłącznie pokarmem mięsnym, głównie z upolowanych fok, morsów czy niektórych waleni. Być może niegdyś dieta obejmowała też inne zwierzęta.

W każdym razie, jak wynika z badań ich genomu, niezwykłe zmiany, które umożliwiły niedźwiedziom polarnym przetrwać wśród zamarzniętych wód Arktyki, nastąpiły w tempie i na skalę niespotykaną wśród dużych ssaków. Kluczowe dla tej ewolucji były geny, które pozwoliły im przeżyć na diecie wysokotłuszczowej i wysokokalorycznej. Takie menu u innych ssaków zaowocowałaby problemami kardiologicznymi.

Niedźwiedź polarny świetnie pływaamheruko123RF/PICSEL

Teraz szczątki w szkockich jaskiniach wskazują na osobnika, który niekoniecznie był odcięty od reszty populacji niedźwiedzi brunatnych przez zmiany klimatyczne i niekoniecznie zmuszony do wyłącznie diety mięsnej.

W jego wypadku mamy do czynienia raczej z wyborem polegającym na przestawieniu się na wysokokaloryczny pokarm dostarczany przez morze. Badania izotopów zawartych w znalezionych szczątkach przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu w Aberdeen i National Museums Scotland wskazują na to, że niedźwiedzie obficie ucztowały na owocach morza na długo przed pojawieniem się ludzi na szkockich ziemiach.

Od 50 do 30 tys. lat temu dieta złożona niemal wyłącznie z morskich zwierząt, takich jak mięczaki czy skorupiaki wyróżniała te populację tajemniczych niedźwiedzi.

Niedźwiedź, który uwielbiał owoce morza

Budowa kciuków niedźwiedzi ze Szkocji wskazuje na niedźwiedzie brunatne, a nie polarne, ale możliwe, że mamy do czynienia z populacją tych drapieżnych ssaków, która stopniowo przestawiała się na pokarm mięsny związany z tym, co dostarcza morze. I stopniowo zmieniała się ewolucyjnie w drapieżniki porzucające zjadanie roślin na rzecz takiej właśnie diety.

Jak wskazuje Dr Andrew Kitchener z National Museums Scotland, dzisiaj niedźwiedzie brunatne i polarne mogą się krzyżować. Możliwe, że 50 tys. lat temu oba te gatunki istniały już na świecie, ale ich zasięgi nachodziły na siebie. Niedźwiedzie współistniały, może się krzyżowały i może powstawały z nich nowe formy wyspecjalizowane w owocach morza.

To wymaga kolejnych badań, w tym genetycznych. Naukowcy chcą sprawdzić DNA kopalnych zwierząt, by ustalić ile genów niedźwiedzia brunatnego mają współczesne niedźwiedzie polarne, a zarazem ile genów niedźwiedzi polarnych znajdziemy w populacjach zwierząt żyjących nad brzegiem morza w epoce lodowcowej.

Zaraz będzie biało. Czy rozpoznasz białe zwierzęta?

Zmiany klimatu. Smutny los niedźwiedzi polarnychPolsatPolsat
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas