Ścieki w kanale La Manche. Francuzi są wściekli na Wielką Brytanię za zrzut odpadów

Francja alarmuje o problemie wywołanym przez ulewne deszcze. Chodzi o zrzut ścieków w Wielkiej Brytanii. Do kanału La Manche i Morza Północnego wpływają odpady, zagrażające ekosystemom morskim.

 Kanał morski oddziela Wielką Brytanię od Francji
Kanał morski oddziela Wielką Brytanię od FrancjiEast News

Angielskie i walijskie władze wydały już ok. 50 ostrzeżeń dotyczących niekorzystania z plaż położonych nad kanałem La Manche. Ulewne deszcze doprowadziły do spłynięcia ścieków do kanału La Manche i Morza Północnego - twierdzą trzej francuscy eurodeputowani. Wysłali w tej sprawie list do Komisji Europejskiej.

Ścieki trafiają do morza

Politycy oskarżają Wielką Brytanię o zaniedbywanie zobowiązań środowiskowych oraz narażanie na niebezpieczeństwo morskiego ekosystemu. Brytyjski system wodociągowy jest zaprojektowany tak, aby w przypadku ulewnych deszczów i powodzi odprowadzał nieoczyszczone ścieki do rzek i morza. Upały i susze potęgują ryzyko wystąpienia powodzi, ponieważ suchy grunt nie jest w stanie szybko wchłonąć wody.

W związku z tym brytyjskie firmy wodociągowe poinformowały, że zajmują się już rozwiązaniem tego problemu. Rząd wkrótce uruchomi największy w historii kraju plan ograniczenia przelewania się ścieków podczas burz. Inwestycja będzie warta 3 mld funtów. 

Upalny dzień na plaży w Brighton, położonej nad kanałem La MancheMarcin NowakEast News

W związku z oskarżeniami Francuzów rzecznik brytyjskiego Departamentu Środowiska, Żywności i Wsi stwierdził, że ten zarzut jest "po prostu nieprawdziwy". Dodaje, że po brexicie kraj wzmocnił swoje starania dotyczące ochrony środowiska.

Brexit i wyzwanie środowiskowe

"Od momentu wyjścia z Unii Europejskiej Wielka Brytania zaniedbała swoje zobowiązania w zakresie ochrony środowiska" - stwierdzili posłowie w liście do Komisji Europejskiej. Wielka Brytania opuściła wspólnotę 31 stycznia 2020 r. Jednak pomimo tego, że Wielka Brytania nie jest już związana przepisami obowiązującymi w UE, nadal jest sygnatariuszem konwencji ONZ dotyczących ochrony środowiska, w tym wspólnych wód. 

Morze PółnocneEast News

Wszyscy trzej eurodeputowani należą do partii En Marche prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Posłowie ostrzegają, że napływające do morza ścieki zagrażają kąpieliskom na francuskim wybrzeżu, mogą zaszkodzić faunie i florze, a także sektorom rybołówstwa i hodowli skorupiaków.

Algorytm wyśledzi tygrysa. Brytyjscy naukowcy walczą z nielegalnym handlemAFP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas