Hindusi nie wyrzucają kwiatów. Robią z nich alternatywną skórę

Indyjski startup wpadł na pomysł na ponowne użycie kwiatów. Zaczął produkować z nich alternatywną skórę roślinną. Firma chce pokazać, że skóra odzwierzęca nie jest jedynym rozwiązaniem.

Z kwiatów robią ekologiczną skórę
Z kwiatów robią ekologiczną skóręEast News

Fleather to roślinna skóra, powstająca z odpadów kwiatowych pochodzących z indyjskich świątyń. Kwiaty układane przy ołtarzykach są uważane za święte i nie wyrzuca się ich w dowolne miejsce. Trafiają one do świętej rzeki Hindusów - Gangesu. Równocześnie jednak Ganges jest niezwykle zanieczyszczonym akwenem wodnym. 

Kwiatowa skóra

Startup Phool wpadł na pomysł, jak rozwiązać kilka kłopotliwych kwestii jednocześnie. Po pierwsze spróbował częściowo rozwiązać problem zanieczyszczeń Gangesu - kwiaty mogą bowiem zawierać śladowe lub większe ilości chemikaliów, które zmieniają florę i faunę już i tak zanieczyszczonej rzeki. Po drugie Phool zajął się upcyklingiem kwiatów, czyli z potencjalnych odpadów zrobił coś "lepszego". Finalnie startup postanowił spojrzeć inaczej na branżę skórzanych wyrobów - jak twierdzą założyciele, generuje ona ogromne ilości gazów cieplarnianych, a chemikalia, którymi preparuje się skóry zwierząt, są silnie trujące. Produkcja skór wiąże się też z zabijaniem zwierząt, a często niepotrzebnym cierpieniem.

Teraz każdego ranka ciężarówki  Phool odbierają kwiaty ze świątyń Kanpur, zanim zostaną wrzucone do rzeki. Początkowo firma robiła kadzidełka z resztek kwiatów, ale przypadkowo odkryli, że mogą zrobić z nich coś jeszcze.

Zauważyli, że na kwiatach pojawiają się charakterystyczne mikroorganizmy. Po eksperymentach okazało się, że można dzięki nim zrobić trwały materiał przypominający skórę.

Materiałem interesują się już globalne marki Calvin Klein i Tommy Hilfiger. Coraz więcej marek oraz domów mody kieruje się w stronę etycznej i zrównoważonej mody wolnej od cierpienia zwierząt, czyli futer i skór. Obecnie produkuje się wiele alternatywnych i roślinnych materiałów, np. z ananasa, skórki jabłka, wodorostów czy kaktusów.

Nie tylko ludzie. W indyjskim rezerwacie dzikiej przyrody słonie poddawane są testom na Covid-19AFPAFP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas