Groźny wąż schował się w bucie. Specjalista ostrzega
Życie w Australii rządzi się swoimi prawami. Trzeba zwracać dużo większą uwagę na otaczającą faunę, szczególnie jeśli chodzi o pająki czy węże. Te drugie mogą schować się np. w butach, o czym przekonała się rodzina, która wezwała specjalistycznego odławiacza. Ten wytłumaczył, jak groźne może być ukąszenie węża kryjącego się w obuwiu i jak unikać takiej nieprzyjemniej niespodzianki.
partner merytoryczny
Na filmie zamieszczonym kilka dni temu w mediach społecznościowych widzimy profesjonalnego odławiacza węży, który odpowiedział na dość zaskakujące wezwanie. Choć dla osób mieszkających w Australii pewnie nie byłaby to już taka niespodzianka.
Australia. W bucie schował się jadowity wąż
Wąż, którym zajął się specjalista schował się w... sportowym bucie, który leżał przed jednym z domów na przedmieściach Brisbane we wschodniej Australii. Gad to przedstawiciel gatunku Pseudechis porphyriacus z rodziny zdradnicowatych.
Spotkanie z takim wężem nie należy do przyjemnych, tym bardziej, jeśli nadepnęlibyśmy na niego, wkładając stopę w obuwie. Tak zresztą właśnie o jego obecności przekonali się właściciele domu, którzy zadzwonili po odławiacza. Na szczęście wąż nie zdążył zaatakować.
Pseudechis porphyriacus to gatunek jadowity. Jad węża zawiera m.in. neurotoksyny i koagulanty. Ugryzienia bywają bardzo bolesne i mogą lokalnie prowadzić do martwicy, a czasami konieczna jest amputacja części ciała.
Jad tego gada nie jest jednak śmiertelny. Szacuje się jednak, że wśród ugryzień wszystkich węży w Australii ten jeden gatunek odpowiada za ok. 16 proc. przypadków.
Na filmie z przedmieścia Brisbane odławiacz znany jako Mullet Mick tłumaczy, jak Australijczycy powinni postępować w takich przypadkach. "Gdy zakładacie buty, sprawdzajcie je w poszukiwaniu nie tylko węży, ale i pająków" - ostrzega specjalista.
Wideo zamieszczone w mediach społecznościowych udowadnia, jak sprytnie węże potrafią ukryć się w bucie. Wyjęcie gada zajęło ekspertowi dobrą chwilę - zaniepokojony wąż w końcu sam wyskoczył z obuwia na ziemię. Odławiacz wykazał się niezwykłym refleksem i momentalnie chwycił gada.
