Wyciek chemikaliów w Gdańsku. Substancja trafiła do rzeki w centrum

W czwartek wieczorem na Motławie w Gdańsku doszło do wycieku substancji ropopochodnej. Strażacy usuwali zanieczyszczenia do późnych godzin nocnych. Służby mówią o dziesiątkach litrów, które dostały się do rzeki płynącej przez Główne Miasto.

Motława przepływa przez Gdańsk, w którym od średniowiecza właśnie na Motławie znajdował się port morski
Motława przepływa przez Gdańsk, w którym od średniowiecza właśnie na Motławie znajdował się port morskiWojciech Strozyk/East News

Do późnych godzin nocnych trwało usuwanie plamy z Motławy. Rzeka została zanieczyszczona przez substancję ropopochodną. Oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku bryg. Jacek Jakóbczyk przekazał Interii, że do rzeki wlały się pokaźne ilości chemikaliów.

Dziesiątki litrów substancji ropopochodnej odkryto w czwartek wieczorem w pomorskiej rzece. Substancja nieznanego pochodzenia unosiła się na kanale Motławy.

Wyciek chemikaliów w gdańskiej rzece

Na miejsce służby dotarły po godzinie 19:00. Długość plamy wynosiła ponad 300 m, a szerokość ok. 7. - Doszło do wycieku substancji, działania zostały zakończone późno w nocy. Nie ustaliliśmy źródła emisji zanieczyszczeń, zajmuje się tym policja - przekazał Interii bryg. Jacek Jakóbczyk.

W misji unieszkodliwiania zanieczyszczenia uczestniczył też statek portowej straży pożarnej "Florian". Na miejscu pojawił się też kapitan Portu Gdańsk. Chociaż funkcjonariusze nie ustalili źródła wycieku, bryg. Jakóbczyk ocenia, że do wody trafiły dziesiątki litrów substancji ropopochodnej.

Oceną szkód środowiskowych zajmą się teraz powiatowi inspektorzy ochrony środowiska. Odpowiednie organy zostały powiadomione o zdarzeniu na Motławie. Na rzece znajdują się łowiska ryb.

Motława przepływa przez Gdańsk, w którym od średniowiecza właśnie na Motławie znajdował się port morskiWojciech StróżykEast News

Motława w Gdańsku. Służby zbadają wpływ wycieku na rzekę

Ruch na Motławie w centrum Gdańska był wstrzymany do ok. 9:00 rano. - To prawdopodobnie wynik tego, że na rzece została postawiona zapora - dodaje bryg. Jakóbczyk. Jak informuje Radio Gdańsk, po tej godzinie rzekę otwarto dla żeglugi. 

Rzecznik Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa przekazał, że służby zakończyły działania o godz. 10:00. "Ratownicy nie widzą już na Motławie wycieku" - podaje Radio Gdańsk.

Dolny bieg rzeki na terenie Gdańska, od Mostu Zielonego do ujścia wraz z fragmentem Nowej Motławy poniżej Mostu Stągiewnego wchodzi w skład obszaru morskiego portu Gdańsk. Port położony jest nad Zatoką Gdańską na Martwej Wiśle.

Motława przepływa przez Gdańsk, w którym od średniowiecza na rzece znajdował się port morski. Na rzece organizowane są także spływy kajakowe.

Motława przepływa przez teren kilku gmin: gmina Starogard Gdański, gmina i miasto Tczew, gmina Suchy Dąb, gmina Pruszcz Gdański i miasto Gdańsk. Wzdłuż rzeki wyznaczono szlak turystyczny.

"Wydarzenia": Nielegalna wycinka kilkuset drzew w GdańskuPolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas