Wielka zbiórka elektroodpadów w Polsacie. Świeże zioła za starą klawiaturę
W piątek, 11 kwietnia w siedzibie Grupy Polsat Plus w Warszawie odbyła się zbiórka elektroodpadów. Pracownicy mogli oddać wszystko, co zalegało w ich domach, a czego nie wolno wyrzucić do domowego kosza na śmieci. Za każdy odpad pracownicy otrzymali dodatkowo prezent.

Pracownicy oraz współpracownicy Grupy Polsat Plus wraz ze Stowarzyszeniem Lepsza Polska i Fundacją Odzyskaj Środowisko wzięli udział w kolejnej zbiórce e-odpadów, która odbyła się obok budynku Telewizji Polsat przy ul. Ostrobramskiej w Warszawie.
- Polacy rocznie wytwarzają 300 tys. ton elektrośmieci, to bardzo dużo. Warto je oddać do profesjonalnych zakładów przetwarzania i potraktować jako potencjalne surowce - zauważa dr Kinga Rodkiewicz z Fundacji Odzyskaj Środowisko.
W piątek pod Telewizją Polsat stanął m.in. tron przypominający królewski fotel z "Gry o Tron". Nie był wykonany jednak z mieczy, a... ze zużytych klawiatur. To tylko jeden z wielu przykładów na recykling i upcykling elektroodpadów, jaki przygotowali organizatorzy.

Dlaczego warto segregować e-odpady? To przede wszystkim duża korzyść dla przyrody. Elektrośmieci zawierają szkodliwe substancje, takie jak nikiel, kadm, rtęć czy ołów, które mogą zanieczyszczać środowisko.
W elektroodpadach kryje się także złoto, i to dosłownie. Profesjonalne zakłady recyklingu potrafią odzyskiwać z nich cenne metale, które potem mogą posłużyć do produkcji kolejnych urządzeń.

W zamian za przyniesiony sprzęt elektryczny i elektroniczny uczestnicy akcji otrzymali świeże zioła. Śmieci odebrała firma MB Recycling. Akcję wsparło Stowarzyszenie Lepsza Polska i Zielona Interia.
To inicjatywa, która nie tylko pomaga pozbyć się niepotrzebnych urządzeń, ale także zwraca uwagę na rosnący problem odpadów elektronicznych w Polsce.
- Są dane, które mówią, że w domach chomikujemy 20 mln sztuk drobnego sprzętu elektrycznego i elektronicznego - wskazuje dr Kinga Rodkiewicz z Fundacji Odzyskaj Środowisko. - Warto jednak pamiętać, że elektryczne śmieci to z jednej strony niebezpieczeństwo, ale także potencjał.