Myśliwi przygotowywali się do polowania, padł strzał. 29-latek nie przeżył
Oprac.: Jakub Wojajczyk
W poniedziałek wieczorem podczas przygotowań do polowania w miejscowości Wola Wiśniowa w woj. świętokrzyskim doszło do wypadku. 29-letni myśliwy został postrzelony z broni swojego 60-letniego kolegi. Mężczyzna, mimo reanimacji, nie przeżył. Sprawę bada policja, która zatrzymała właściciela broni.
Do nieszczęśliwego wypadku doszło ok. godziny 21:30 na polnej drodze w miejscowości Wola Wiśniowa (woj. świętokrzyskie). Myśliwi przygotowywali się do polowania.
Wola Wiśniowa. Nie żyje 29-latek. Myśliwy zatrzymany
Nagle z broni 60-letniego myśliwego padł strzał, który ranił 29-latka - dowiedział się Polsat News. Informację przekazała oficer prasowa policji we Włoszoczowie asp. Monika Jałocha.
Sprawą zajmuje się policja. Wstępne ustalenia wskazują, że do wystrzału doszło przypadkowo i był to nieszczęśliwy wypadek. 29-latek zmarł mimo reanimacji.
60-latek był trzeźwy i miał pozwolenie na broń. Został zatrzymany. Szczegółowe okoliczności wydarzenia będą wyjaśniać policjanci razem z prokuratorem.
Jak przypomina serwis Interia Wydarzenia, do podobnego zdarzenia doszło niedawno w Wielkopolsce zaledwie kilka dni temu. Podczas polowania na dziki mężczyzna postrzelił w nogę swojego 25-letniego syna.