Posłowie chcą, aby więcej osób dostało górnicze odprawy
Sejmowa Komisja ds. Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych opowiedziała się za poszerzeniem grona osó uprawnionych do górniczych odpraw pieniężnych. Dołączyć do nich mają osoby zatrudnione w Spółce Restrukturyzacji Kopalń.
Poprawka opozycji, która jest sprzeczna ze stanowiskiem rządu, przeszła jednym głosem. Pozostałe przy poprawki, które do nowelizacji ustawy górniczej zaproponowali posłowie opozycji, nie uzyskały poparcia komisji. Nad poprawkami Sejm będzie głosował w piątek.
Projekt nowelizacji proponuje wydłużenie do końca 2023 r. możliwości przekazywania kopalń do spółki restrukturyzacyjnej oraz ich likwidacji ze środków budżetowych do 2027 r. Nowelizacja daje też 3,7 tys. górników, którzy trafią do spółki, prawo do urlopów górniczych i jednorazowych odpraw pieniężnych.
Poprawkę, która dotyczyła objęcia osłonami pracowników SRK, głównie kobiet zatrudnionych w administracji na przykład likwidowanej kopalni Makoszowy w Zabrzu, zgłosiła Koalicja Obywatelska. Rozszerzenie może kosztować dodatkowe 120 mln zł.
- Chodzi o to, żeby wyrównać szanse i zapewnić możliwość skorzystania z jednorazowej odprawy pieniężnej także pracownikom, którym nie przysługuje urlop górniczy czy urlop przeróbkarski, a którzy są w zakładach, którzy już znajdują się w likwidacji, czyli zwykle w zarządzie Spółki Restrukturyzacji Kopalń - argumentowała posłanka KO Urszula Zielińska.
Przeciwny takiemu rozwiązaniu jest Ministerstwo Aktywów Państwowych. Wiceszef resortu tłumaczył w Sejmie, że zgodnie z decyzją Rady Europejskiej z 2010 r., z osłon mogą skorzystać tylko pracownicy kopalń przekazywanych do likwidacji.
Poprawkę poparło 17 członków komisji, 16 było przeciw.
Projekt nowelizacji zakłada, że do SRK będą mogły trafić kopalnie lub ich wydzielony majątek. Warunkiem jest rozpoczęcie likwidacji od między 1 września 2020 r. a 31 grudnia 2023 r. Projekt umożliwia także dalsze finansowanie do końca 2027 r. z budżetu zadań, które obecnie są realizowane przez spółkę restrukturyzacyjną.
Warunki osłon dla górników, którzy odchodzą z pracy, będą takie same jak w podpisanej w końcu maja umowie społecznej dotyczącej transformacji górnictwa.
Jeżeli parlament przegłosuje nowelizację, a prezydent ją podpisze, wejdzie ona w życie 1 grudnia tego roku.