Nowe pomysły Mazowsza na walkę ze smogiem. Jest projekt zmian
Zakaz palenia węglem w Warszawie już 1 października 2023 r., a od 1 stycznia 2028 r. także w podwarszawskich powiatach - to propozycje zmian w mazowieckiej uchwale antysmogowej.
Janina Orzełowska, członek zarządu województwa mazowieckiego, przedstawiając projekt, poinformowała, że powstał on po analizie niemal 5,6 tys. uwag i wniosków, które wpłynęły w ramach konsultacji przeprowadzonych w lipcu i sierpniu. - Trzeba jednak brać pod uwagę różne możliwości mieszkańców i samorządów, choćby pod względem dostępu do sieci ciepłowniczej, czy gazowej - przekonywał z kolei Bartosz Wiśniakowski, wiceprzewodniczący sejmikowej komisji ochrony środowiska.
W propozycji zmian uchwały znalazł się zakaz spalania węgla na terenie Warszawy od 1 października 2023 r. Taki przepis ma zostać wprowadzony także w powiatach: grodziskim, legionowskim, mińskim, nowodworskim, piaseczyńskim, pruszkowskim, otwockim, warszawskim zachodnim i wołomińskim z dniem 1 stycznia 2028 r. W nowych przepisach przewidziano jednak wyjątki - mieszkańcy, którzy do 31 grudnia 2021 r. zainstalowali kotły i kominki spełniające wymogi ekoprojektu, będą mogli w nich palić paliwami stałymi do końca ich żywotności.
W nowym projekcie znalazł się też zapis dotyczący nowo budowanych budynków. Zgodnie z nim, jeśli jest możliwe technicznie podłączenie budynku do sieci ciepłowniczej lub gazowej, eksploatacja instalacji opalanych paliwami stałymi będzie zakazana. Dotyczy to budynków, dla których inwestor wystąpi po 1 stycznia 2023 r. o wypis i wyrys z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub jeśli takiego nie ma - o warunki zabudowy dla terenu planowanej inwestycji. Brak możliwości podłączenia musi zostać potwierdzony dokumentem wydanym przez operatora sieci. Co ważne, zapis ten ma objąć całe województwo mazowieckie.
W porównaniu do pierwszego projektu przyspieszono proces odchodzenia od węgla w stolicy podwarszawskich powiatach, złagodzono jednak zapisy dotyczące spalania biomasy, w tym drewna. Urząd marszałkowski chce w najbliższym czasie przeprowadzić dodatkowe badania oraz kampanię edukacyjną związaną właśnie ze spalaniem biomasy.
Urząd marszałkowski poinformował, że podczas prac nad projektem korzystano m.in. z analiz zdrowotnych Europejskiego Centrum Czystego Powietrza. Jego wiceprezes, Łukasz Adamkiewicz, zwracał uwagę, że brak zanieczyszczeń z niskiej emisji w samej Warszawie pozwoliłby uniknąć 730 przedwczesnych zgonów w skali roku, a w "obwarzanku warszawskim o kolejnych 503. Podkreślał przy tym, że ten wynik można by jednak uzyskać tylko wówczas, gdyby zakaz objął także biomasę. - Udział spalania biomasy w emisji pyłu PM2,5 w Polsce to ponad 21 proc. Dla porównania z węgla to niecałe 27 proc. Dlatego, jeśli chcemy, żeby regulacje były skuteczne, nie możemy zapominać także o biomasie - wyjaśniał.
Na Mazowszu od listopada 2017 r. obowiązuje uchwała antysmogowa. Zgodnie z jej zapisami, wszystkie nowe kotły na paliwa stałe instalowane po 11 listopada 2017 r. muszą spełniać wymagania tzw. ekoprojektu (dyrektywy unijnej, która określa normy emisji zanieczyszczeń przez urządzenia grzewcze). Od lipca 2018 roku na Mazowszu obowiązuje także zakaz spalania części paliw stałych - węgla brunatnego, mułów i flotokoncentratów czy słabej jakości węgla kamiennego i paliw zawierających biomasę o wilgotności w stanie roboczym powyżej 20 proc.
Dziś rozpoczęły się konsultacje ws. projektu nowej uchwały antysmogowej. Mają trwać do 2 listopada.