​Amerykański wywiad: Zmiany klimatyczne przyczynią się do powstawania konfliktów i zapaści państw

Większe ryzyko powstawania geopolitycznych napięć, wojny oraz zwiększona migracja na całym świecie. Do tego, według opublikowanego przez USA raportu, doprowadzą zmiany klimatyczne.

Zmiany klimatu mogą doprowadzić do napięć między państwami - uważa amerykański wywiad
Zmiany klimatu mogą doprowadzić do napięć między państwami - uważa amerykański wywiadEDUARDO SOTERASAFP

To wnioski, które płyną z zestawu analiz amerykańskiego wywiadu, Pentagonu, oraz innych rządowych agencji. Według Polskiej Agencji Prasowej to pierwsze oficjalne dokumenty USA tego typu.   

W National Intelligence Estimate (NIE), 18 agencji wywiadowczych Stanów Zjednoczonych stwierdza, że zmiany klimatu coraz bardziej zwiększają ryzyko i zagrożenia dla światowego bezpieczeństwa.

Wywiad ocenia, że konflikty mogą pojawiać się w związku z konkurencją w transformacji energetycznej oraz sporami dotyczącymi podziału kosztów za zmiany, potrzebne do walki z kryzysem klimatycznym. Napięcia mogą także wywoływać państwa próbujące zabezpieczyć swój interes, oraz wewnętrzna destabilizacja szczególnie narażonych krajów.

Z kolei dokument przygotowany przez Radę Bezpieczeństwa Narodowego w Białym Domu po raz pierwszy, w Stanach Zjednoczonych, stwierdza związek między zmianami klimatu a migracją. Rada uważa, że migracja jest "ważną formą adaptacji do zmian klimatu, a w niektórych przypadkach kluczową odpowiedzią na zagrożenia klimatyczne". Jednocześnie sugeruje, aby te migracje odbywały się w "bezpieczny, uporządkowany i humanitarny sposób". Pomóc w tym miałoby m.in. stworzenie nowej prawnej ochrony dla uchodźców i migrantów.

Autorzy raportu piszą, że już też zmiany klimatu i częstsze klęski żywiołowe mają wpływ na migracje z Afryki, Bliskiego Wschodu i Ameryki Środkowej. Szczególnie narażone mają być najuboższe grupy, co ma dodatkowo zwiększać presję migracyjną.

W swojej analizie Pentagon podkreśla, że zmiany klimatu będą miały wpływ na strategiczne interesy i partnerstwa USA. Resort zapowiada także, że uwzględni kryzys klimatyczny w swoich dokumentach i strategiach. Zdaniem Pentagonu ocieplenie klimatu "dramatycznie zmienia środowisko naturalne, otwierając nową granicę geostrategicznej rywalizacji", oraz zagrożenie, które wynika z podnoszenia się poziomu mórz przy amerykańskich bazach w regionie Indo-Pacyfiku.

PAP zauważa, że dokumenty zostało opublikowane na krótko przed szczytem klimatycznym COP26. Udział w nim ma wziąć nie tylko prezydent USA Joe Biden, a także kilkunastu członków jego gabinetu.

Szczyt klimatyczny w Glasgow. Ostatnia szansa na neutralność klimatyczną?eNewsroomeNewsroom
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas