Wieloryby noszą czapki z wodorostów. Służą im do drapania i... zabawy
Stosunkowo często naukowcy podczas badań na oceanach dokumentują wieloryby noszące "czapki" z wodorostów. Przez wiele lat zagadką było, dlaczego zwierzęta tak robią. Teraz specjaliści wyjaśniają ten fenomen.
partner merytoryczny
Badacze donoszą, że "czapki z wodorostów", lub "włosy z wodorostów" są noszone zarówno przez płetwale, jak i humbaki. Co ciekawe, istnieje więcej doniesień o tych dziwnych zachowaniach z mediów społecznościowych, aniżeli z doniesień naukowców.
Dlaczego wieloryby "zakładają" czapki z wodorostów?
Naukowcy, by dowiedzieć się czegoś więcej o tym niezwykłym zachowaniu, przyjrzeli się dostępnym materiałom naukowym oraz postom, które były umieszczane w mediach społecznościowych. W ten sposób odkryto ponad 100 wydarzeń tego typu w różnych częściach świata.
Kolejnym krokiem było szczegółowe przeanalizowanie danych, w tym zdjęć i materiałów wideo. Badania ujawniły, że wieloryby "zakładają" czapki, aby się... pobawić. Specjaliści wskazują, że poprzez tego typu zabawę zwierzęta nawiązują ze sobą kontakt i uściślają kontakty towarzyskie. Ponadto takie zachowania pomagają im się uczyć nowych rzeczy.
Jak się również okazało, zabawa wodorostami ma też inny wymiar. Otóż brązowe algi usuwają z powierzchni skóry zwierząt ektopasożyty, dodatkowo ją leczą, gdyż posiadają właściwości antybakteryjne.
Kolejnym atutem wodorostów jest to, że są one w stanie oderwać małe pąkle oraz skutecznie podrapać swędzące miejsce - swędzenie dla zwierząt nieposiadających paznokci musi być niezwykle uciążliwe.
Naukowcy w swoim artykule naukowym piszą: "Ustalenie tego typu zachowań jako rozproszonych w różnych populacjach jest ważne dla lepszego zrozumienia preferencji siedliskowych gatunku".
Wodorosty łaskoczą wieloryby
Badacze zaobserwowali, że w miejscach, gdzie wodorostów występuje więcej, więcej jest również tego typu zachowań. Dodatkowo większość takich działań ma miejsce podczas migracji ssaków.
Do tej pory zabawa wodorostami przez wieloryby została udokumentowana u wybrzeży Stanów Zjednoczonych, Kanady i Australii. Badacze sugerują, że może się to wiązać z wycieczkami turystów, które są często organizowane w tych - mają one na celu obserwację zwierząt.
Naukowcy w badaniach posłużyli się także własnymi dronami, dzięki czemu okazało się, że niektóre wieloryby bawiły się wodorostami nawet przez godzinę. W trakcie zabawy zwierzęta notorycznie umieszczały rośliny na swojej głowie, i "balansowały razem z nimi", a czasem przerzucały je z jednej strony ciała na drugą. Co ciekawe, część zwierząt dzieliła się własnym "łupem" z innymi, co miało zachęcać pozostałe wieloryby do interakcji.
Badacze wskazują również, że na czubku głowy wielorybów znajdują się bardzo niewielkie mieszki włosowe. Właśnie dzięki nim zwierzęta mogą odczuwać łaskotanie podczas zabawy wodorostami.
Wyniki badań zostały opublikowane w czasopiśmie naukowym Marine Science and Engineering.
