Porywały dinozaury. Najstarsze ptaki drapieżne polowały obok tyranozaura
Awizaury były najstarszymi drapieżnymi ptakami, jakie znamy. Żyły pod koniec kredy w Ameryce Północnej, co znaczy że te duże i silne ptaki polował obok swego sąsiada, tyranozaura. W słynnej formacji skalnej Hell Creek udało się odkryć nowe gatunki tych ptaków. Bez wątpienia były to drapieżniki.
Hell Creek to formacja w Górach Skalistych w USA, na granicy stanów Montana, Wyoming, Dakota Północna czy Dakota Południowa. To przeszło 100 metrów skał, z których ostatnie kilka metrów powstało już w kenozoiku, po wyginięciu dinozaurów i fauny mezozoicznej. Ta formacja to absolutna skarbnica wiedzy o końcu epoki dinozaurów i zwierząt żyjących z nimi współcześnie. Tam, gdzie kiedyś wędrowały stada bizonów i plemiona Indian amerykańskiej prerii teraz znajduje się otwarta księga dawnego życia.
I to tam znaleziono nie tylko najbardziej znane dinozaury jak tyranozaur rex, ale i zwierzęta takie jak awizaury. To kredowe ptaki o sporych rozmiarach jak na przedstawicieli tej grupy w mezozoiku. Niektóre sięgały ponad 70 cm i ważyły 5 kg. Były zatem znacznie większe od jastrzębia, miały gabaryty bliskie orłom przednim, nieco od nich mniejsze
Nie były to zwierzęta tak wielkie jak pterozaury górujące wówczas na mezozoicznym niebie, ale wśród ptaków tego okresu awizaury należały do największych i najsilniejszych. Naukowcy zakładali, że może się to wiązać z ich drapieżnym trybem życia, ale jasności co do tego nie było. Odkrycie nowych gatunków tych ptaków w USA nie pozostawia wątpliwości - awizaury były pierwszymi drapieżnymi ptakami polującymi na zdobycz z powietrza, za pomocą mocnych nóg, szponów i ostrych dziobów.
Niewykluczone więc, że te ptaki przypominały wyglądem dzisiejsze ptaki szponiaste. Ich duża siła przy gabarytach większych od jastrzębia zapewne pozwalała im porwać z ziemi nawet sporą zdobycz, z całą pewnością wszystkie mezozoiczne ssaki, ale zapewne także mniejsze dinozaury i ich pisklęta.
Alex Clark z Uniwersytetu w Chicago twierdzi w informacji prasowej po znalezisku: "„Na podstawie wskazówek zawartych w kościach ich stóp uważamy, że ptaki te były w stanie łapać i przenosić zdobycz, podobnie jak robią to współczesne jastrzębie i sowy. Chociaż mogą nie być pierwszymi ptakami drapieżnymi, które kiedykolwiek wyewoluowały, ich skamieniałości są najwcześniejszymi znanymi przykładami ptaków tego rodzaju”.
To znaczy, że ptaki nie powstały - jak się powszechnie uważa - po dinozaurach i ich wymarciu, ewoluując z nich. Istniały równolegle z nimi, ale nawet to jest mało powiedziane. Istniały i były tak zróżnicowane, że w epoce mezozoiku powstały już formy drapieżne wyspecjalizowanych w diecie mięsnej ptaków.
Ponieważ chwytały zapewne nieco inną zdobycz niż pterozaury, nie konkurowały z nimi i mogły zająć odmienną niszę pokarmową.
Analiza budowy nóg awizaurów wskazuje na to, że ich stopy były dostatecznie mocne, by porywać z ziemi małe dinozaury
Ptaki mogły polować na małe dinozaury
Jak dodaje Alex Clark, każdy zakamarek i wypukłość na kości może nam powiedzieć coś o tym, gdzie przyczepione są mięśnie lub ścięgna, a także jak duże są. A stąd płyną wnioski na temat trybu życia takich zwierząt, ich siły i sposobu, w jaki zdobywały pokarm czy poruszały się. Amerykanie na podstawie nowych skamieniałości przeprowadzili serię analiz biomechanicznych porównujących skamieniałe kości stóp z kośćmi różnych współczesnych ptaków. „Mięśnie i kość kostki działają jak dźwignia, a porównując, jak głęboko w kości przyczepia się mięsień, możemy uzyskać dobry obraz tego, jak się poruszał i jak silny był ptak” — mówi Alex Clark. Obliczenia matematyczne potwierdziły hipotezę badaczy, że stopy tych zwierząt wystarczająco silne, aby mogły one podnosić z ziemi małe ssaki, a nawet młode dinozaury.
Polowały, niewątpliwie polowały i to obok takich drapieżników jak tyranozaur rex. W świecie zamieszkanym przez tyranozaury, wielkie triceratopsy czy ogromne dinozaury kaczodziobe, ale także raptory, istniały także drapieżne ptaki wypatrujące opuszczonych gniazd dinozaurów z młodymi czy miejscowych ssaków. Czy to je chwytały? Nie wiemy, ale były w stanie to robić.
Skamieniałości z Hell Creek pozwoliły opisać dwa nowe gatunki takich ptaków. To Avisaurus darwini nazwany na cześć Charlesa Darwina i Magnusavis ekalakaenis nazwany na cześć miasta Ekaleka w Montanie.
Żyły tu od 70 milionów lat temu do końca mezozoiku i uderzenia ciała niebieskiego kończącego erę dinozaurów. Dlaczego akurat one przetrwały kataklizm jak reszta ptaków, a tyranozaur i reszta nie? Tego nie wiemy.