Ania Wyszkoni: "Nie trzymajcie psów na łańcuchach"
Magdalena Mateja-Furmanik
Podczas wczorajszego koncertu Ani Wyszkoni we Wrocławiu, który promował jej nową płytę "Z cegieł i łez", piosenkarka zaapelowała o to, by nie trzymać psów na łańcuchach. Zobowiązała się również do wsparcia organizacji pro-zwierzęcych. Artystka wraz z innymi modelkami i influencerkami wzięła udział w sesji zdjęciowej, mającej na celu uświadomić sytuację zaniedbanych zwierząt.
Piosenkarka znana z miłości do zwierząt postanowiła wystąpić w ich obronie na scenie we Wrocławiu. Stwierdziła, że miłość do zwierząt i wrażliwość oraz empatia na krzywdę innego stworzenia zaprowadziła ją do współpracy z DIOZ - Dolnośląskim Inspektoratem Ochrony Zwierząt. Ta polska organizacja w 2022 r. została uhonorowana Brian Davies Gold Award - nagrodą za bycie najlepszą organizacją ochrony zwierząt na świecie.
Artystka uświadamiała swoich fanów o pracy inspektoratu. Wskazała, że członkowie tej organizacji odbierają od oprawców zwierzęta skrajnie zaniedbane, zagłodzone, chore, które leczą praktycznie w całości ze środków uzyskanych z darowizn, a potem szukają im domów.
Jednak nie tylko DIOZ zajmuje się pozarządową ochroną zaniedbanych zwierząt w Polsce. Jeśli mieszkamy poza Dolnym Śląskiem zaniedbane zwierzę można zgłosić do Towarzystwa Ochrony Zwierząt funkcjonującego w naszym rejonie.
Sesja zdjęciowa dla DIOZ. "To było dla mnie wstrząsające"
Piosenkarka przyznała również, że wzięła udział w specjalnej sesji zdjęciowej dla DIOZ, której pełne rezultaty będzie można zobaczyć już wkrótce.
Na koncercie wyznała, że udział w tej sesji zdjęciowej
Był jednym z największych emocjonalnie doznań w moim, życiu. Trwało to krótko, kilkanaście minut, ale nie byłabym w stanie wytrzymać więcej. Na twarzy miałam specjalną charakteryzację, a na szyi gruby ciężki, długi łańcuch, łańcuch który mnie krępował, który sprawił, że czułam się niechciana, niekochana.
Celem sesji było uświadomienie ludziom, że zwierzęta nie powinny być na łańcuchach. Jako, że niektórym ludziom łatwiej empatyzować z ludźmi niż ze zwierzętami, DIOZ zorganizował sesję zdjęciową, w której kobiety wcieliły się w rolę skatowanych i zaniedbanych psów.
W kampanii wzięła udział nie tylko Anna Wyszkoni, ale również między innymi modelka Patrycja Dyska, tancerka Lena Klimentova, influcencerka Maffashion (Julia Kuczyńska), modelka Edyta Zając.
Pod koniec przemowy, Ania Wyszkoni zaapelowała o to, by każdy był czujny obserwował swoje otoczenie. Wyraziła również nadzieję, że jeśli wśród któregoś uczestnika koncertu pies nadal znajduje się na łańcuchu, to po tym koncercie zostanie on zerwany.