Kontrowersyjna rasa psów zdominowała Amerykę
Buldogi francuskie są według American Kennel Club ( największej organizacji kynologicznej w USA) najsłynniejszą rasą psów w Ameryce. Informacja może być niepokojąca ze względu na liczne doniesienia ekspertów dotyczące hodowli uwydatniającej szkodliwe cechy tych psów.
Według Kennel Club buldogi francuskie obecnie detronizują labradory, które były dotąd "ulubioną rasą" Amerykanów. Brytyjski Daily Mail dodaje, że na popularność małych psów mogli wpłynąć... celebryci, którzy często pozują do zdjęć właśnie z tą rasą.
Choroby buldogów francuskich
Patty Sosa, rzeczniczka French Bull Dog Club of America mówi, że buldogi francuskie są praktycznie bezproblemowe i nie mają dużych wymagań, natomiast mogą wiele zaoferować swoim opiekunom.
Niestety wzrastająca popularność tej rasy może nieść za sobą kolejne modyfikacje w obrębie tej rasy.
Istnieje obawa, niektórzy "hodowcy" będą chcieli wpływać np. na kolor sierści tworząc kolejne hybrydy.
Popularność buldogów francuskich od dawna budzi kontrowersje. Debata na temat szkodliwości związanej z rozmnażaniem tych psów nie milknie. Rasa ta jest bowiem podatna na choroby oddechowe, urazy kręgosłupa, dolegliwości związane ze skórą i oczami. Czasem zdarza się, że hodowla służy tylko zarobkom, a zwierzęta są traktowane w bestialski sposób.
Brytyjskie Stowarzyszenie Weterynaryjne apeluje, aby nie kupować ras o płaskich pyskach, takich buldogi francuskie. Holandia zakazała hodowli psów z krótkimi pyskami, a minister rolnictwa tego kraju zamierza zakazać nawet ich posiadania.
"Buldogi francuskie mogą być tematem polaryzującym" - mówi dr Carrie Stefaniak, weterynarz z Glendale w stanie Wisconsin. Lekarka, jak donosi Daily Mail, leczyła te psy wielokrotnie, ponieważ mają m.in. trudności z oddychaniem. Lekarka dodaje, że buldogi nie muszą tylko chorować. Jak każdemu psu, trzeba zapewnić im dużo ruchu, aktywności, zabawy i opieki.