Warszawski ekopatrol uratował kaczątka, które wpadły do studzienki

Referat Prasowy Straży Miejskiej m.st. Warszawy poinformował, że kaczkę z młodymi, która próbuje przejść przez drogę, zauważył patrol z oddziału terenowego dla Bielan i Żoliborza jadący ulicą Kwitnącą. "Niestety, za wysoki krawężnik wyraźnie sprawiał kłopot maluchom" - dodaje Straż Miejska. 

Kaczątka, na oczach strażników, wpadły do pobliskiej studzienki. Funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję. Wezwali straż pożarną, ekopatrol oraz służby wodociągowe. Część kaczątek służbom udało się przenieść na pobocze, gdzie pilnowano, aby nie wybiegły na ulicę. "Ze studzienki wyraźnie słychać było odgłosy maluchów, które tam wpadły" - podkreśla straż.

Na miejsce przyjechali strażacy, którzy podnieśli właz studzienki. Wspólnymi siłami wydobyto sześć przestraszonych kaczątek. "Nie miały żadnych widocznych ran ani kontuzji" - zapewniają strażnicy miejscy.

Kaczą rodzinę w komplecie ekopatrol przewiózł nad Stawy Brustmana na Wawrzyszewie. Tam ptaki zostały wypuszczone.