​Murarka: Samotna pszczoła bardziej pracowita niż inne

Potrafi zapylić znacznie więcej roślin niż pszczoła miodna. Nie jest agresywna ani nie sprawia kłopotów w hodowli. Do tego jej utrzymanie jest wyjątkowo łatwe. Murarka ogrodowa, zwana też pszczołą samotnicą, stała się nadzieją sadownictwa.

article cover
Wikimedia
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze
Polsat News

Wszystko wskazuje, że pszczoły ze swoich kokonów wygryzą się za tydzień lub dwa, w zależności od pogody. Murarki nie produkują jednak miodu. Od innych pszczół różni je również to, że nie tworzą rodzin. Mimo to, można je nazwać domatorkami. - Odlatują na odległość zaledwie od 150 do 300 m. od swojego gniazda. Kwiaty rosnące dalej, są dla nich nieosiągalne - wyjaśnia Rafał Szela, pszczelarz i architekt krajobrazu.

Choć tak samo, jak pszczoły miodne, muraki zbierając pyłek kwiatowy zapylają kwiaty, są w tym znacznie skuteczniejsze. - Częstotliwość ich lotów jest znacznie większa. Podczas, gdy pszczoła miodna odbywa ich kilkanaście, czy kilkadziesiąt, u murarki według mojej oceny jest ich kilkakrotnie więcej - mówi Roman Jasieński, wiceprezes Związku pszczelarzy w Rzeszowie.

W naturze ta pracowita pszczoła żyje w pojedynczych rurkach z trzciny bądź trawy, gdzie składa jaja. Wejście zakleja gliną zmieszaną ze śliną. Stąd jej nazwa - murarka ogrodowa. Wewnątrz rurek następuje rozwój i przeobrażenie w dorosłego owada. Pszczoła murarka zimuje już, jako dorosły owad w stanie całkowitej hibernacji wewnątrz kokonu - wyjaśnia Rafał Szela.

Sadownicy i działkowcy przekonują się o wielkich możliwościach tego niewielkiego owada. Przemysław Kapka od lat wykorzystuje murarkę w swoich uprawach. - Jeśli sadownik wstawi raz taki domek dla muraki, raczej z niej nie zrezygnuje widząc same zalety - mówi. Kapka opracował specjalny model sztucznych uli, który ułatwia hodowlę pszczoły i skraca pracę przy wyjmowaniu kokonów. Z rurek wyjmować je trzeba, by selekcjonować i oczyszczać z pasożytów.

Murarkę ogrodową można hodować w dużych sadach, jak i na ogródkach działkowych. Owady w przeciwieństwie do pszczoły miodnej nie bywają agresywne.

Kto chce mieć murarkę u siebie musi się jednak pośpieszyć. Pszczoły zwykle wygryzają się z kokonów w pierwszej połowie kwietnia.

Marcin Szumowski, Polsat News

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas