Góry nad Bałtykiem. Zaskakujący region na północy Polski
Oprac.: Jakub Wojajczyk
Przenosimy się na północ Polski. Gmina Polanów, choć leży 60 kilometrów od morza, jej krajobraz kompletnie nie przypomina nadmorskich okolic. Co więcej, poruszając się leśnymi szlakami, czujemy się jak w górach. Wzgórza, wąwozy i wysokie jary przypominają Beskidy, choć Bałtyk jest dosłownie kawałek dalej. Reportaż Marcina Szumowskiego dla programu "Czysta Polska" Polsat News.
Kręta piaszczysta droga zupełnie przypomina górskie szlaki. Tyle, że 60 kilometrów stąd jest morze. To Góra Warblewska i punt widokowy. Zbocza porośnięte wybarwiającymi się drzewami. Krajobraz prawie jak w Bieszczadach.
"Dosłownie 20 metrów od nas jest stary zjazd narciarski" - opisuje Artur Dropko ze Stowarzyszenia "Izba Pamięci Ziemi Polanowskiej". "Warblewska Góra była znana z tego, że można było zarówno na nartach, jak i na saneczkach zjechać".
Polanów słynie z tego że położony jest między górami. Zresztą nazwa Góry Północy pasuje do niego jak ulał. Wzniesienia osiągają tu wysokość aż 200 metrów. Nachylenia stoków również są bardzo wysokie.
Polanów, czyli "Zakopane północy"
Region słynie także z niezwykłej różnorodności siedlisk, a co za tym idzie - mnogości gatunkowej fauny i flory. Jest tu sporo mchów i wątrobowców, które, poza tym regionem, występują tylko w Tatrach. Na niewielkim nadmorskim obszarze rosną gatunki typowo górskie. To ewenement.
Bogactwo "Gór Północy" zainteresowało naukowców. Każdego roku przyjeżdżają tutaj na "Dni Bioróżnorodności". Wówczas dokładniej przyglądają się tutejszym gatunkom. I znajdują unikaty. W tym gatunki zagrożone wymarciem - niestwierdzone w Polsce, ani nawet na Pomorzu.
Potężne drzewa też tutaj zaskakują. Wyjątkową atrakcją jest 200-letnia aleja Bukowa przy drodze wojewódzkiej.
Przed II wojną światową Polanów był znanym kurortem z funkcjonującym zimą wyciągiem narciarskim. Dziś przy ocieplającym się klimacie raczej nie zostanie on odbudowany. Będą jednak inne atrakcje, jak np. wieża widokowa.