Dziwny gatunek odkryty w Malezji. "Latarnia wróżki" to unikalny pasożyt
Nazywa się Thismia. Ma zredukowane liście, nie wytwarza chlorofilu i nie potrafi przeprowadzać fotosyntezy. Jest zupełnie zależna od grzybów, z którymi tworzy niecodzienny związek. Nowy gatunek tej niezwykłej rośliny zwanej "latarnią wróżki" został odkryty w Malezji i od razu wpisany na listę botanicznych skarbów tego kraju.

"Latarnia wróżki" to potoczna nazwa roślin rosnących w południowej Azji. Należą do rodzaju Thismia z rzędu pochrzynowców. To grupa roślin określanych jako bezzieleniowe, bowiem nie produkują chlorofilu i nie są w stanie przeprowadzać fotosyntezy. Są pasożytami całkowitymi, to znaczy, że wszystkie potrzebne do życia substancje organiczne czerpią z organizmu żywiciela. Poszukują go i wchodzą z nim w relację korzystną dla siebie. W wypadku Thismia to grzyby.
Wiele roślin tworzy symbiotyczne związki z grzybami, ale tutaj to nie symbioza, bowiem rośliny z rodzaju Thismia w zasadzie napadają na grzyby. Pasożytują na nich i za ich pośrednictwem czerpią z gleby wszelkie potrzebne substancje odżywcze. Badania naukowców wskazują na to, że związek ten jest nawet bardziej złożony niż nam się zdaje. Grzyby wchodzą w symbiotyczny układ z drzewami w lasach południowej Azji, tworząc złożony system powiązań i wymiany korzyści. Natomiast Thismia włączają się w ten system, by uszczknąć z niego coś dla siebie.
To na tyle efektywne, że rośliny te tworzą złożone korzenie, często bulwiaste, ale przez większość roku nie widać ani ich liści, ani łodyg, ani kwiatów. Są ukryte pod ziemią i pojawiają się na powierzchni dopiero wtedy, gdy roślina zakwita. Już to pokazuje z jak rzadkimi obserwacjami mamy do czynienia.

Nowa roślina rosła przy górskiej ścieżce
44 gatunki z rodzaju Thismia rosną w lasach na terenie Malajów, Indonezji i Wysp Sundajskich, Indochin, południowych Chin, Japonii i Tajwanu, Birmy, Sri Lanki, ale także Nowej Gwinei, Australii, a nawet Nowej Zelandii. Teraz doszedł nowy gatunek odkryty na Półwyspie Malajskim. To Thismia aliasii znaleziona w Chemerong Forest Eco Park w Terengganu na północny-wschód od Kuala Lumpur w Malezji. Rósł na skraju ścieżki spacerowej tego leśnego, górskiego regionu.
Lśniący kwiat tej rośliny został zidentyfikowany, opisany i od razu włączony przez Malezję do botanicznego dziedzictwa narodowego jako wymagający szczególnej pieczy. Rzeczywiście, przypomina małą latarnię, jakby używaną przez wróżki.
Wiadomo już, że nowa roślina opiera się na grzybach nie tylko z uwagi na czerpanie przez nie substancji odżywczych. Ta więź dotyczy także zapylania, bowiem roślina liczy tu na muchówki wyspecjalizowane w żerowaniu na grzybach. To one mają ją zapylić.
To pokazuje jak wyspecjalizowany i co za tym idzie, podatny na zmiany jest to gatunek. Dlatego wymaga specjalnej ochrony. Jak podaje "Phytokeys", Thismia aliasii została tymczasowo sklasyfikowana jako gatunek krytycznie zagrożony (CR) na Czerwonej Liście IUCN. Znamy bowiem zaledwie pięć osobników tej rośliny, co obecnie czyni ją jedną z najrzadszych w świecie.