Czy żaba może być dobrym ojcem?
W królestwie zwierząt opieka nad młodymi zwykle kojarzona jest z matkami. Okazuje się, że nie brak także wyjątkowo troskliwych, samotnych ojców.
Mało kto kojarzy płazy z opiekuńczością. I w sumie słusznie, bo różne przejawy opieki rodzicielskiej występują u zaledwie 5 proc. opisanych gatunków, czyli u ponad 400. W tej grupie dominuje jednak model samotnego rodzica, a wspólna opieka samca i samicy to prawdziwa rzadkość. Jednocześnie u ponad dwóch trzecich płazów bezogonowych to właśnie ojcowie są opiekunami.
Najczęściej opieka przejawia się transportem jaj lub kijanek, w tym dbaniem o warunki właściwej inkubacji. Popularny przykład opieki obserwować można u bajecznie kolorowych drzewołazów Dendrobatidae, niewielkich płazów popularnych w terrarystce, ogrodach zoologicznych czy filmach przyrodniczych, u których transport i opieka nad kijankami jest bardzo częstym zachowaniem.
U poszczególnych gatunków wygląd to już różnie, a opiekę sprawują zarówno samce, jak i samice. Ojcowie często pozostają w pobliżu miejsc, gdzie rozwijają się kijanki aż do ich metamorfozy.
Tego typu behawior to nie tylko egzotyczne tropiki, równie ciekawe zachowania obserwować można u występującej na południowym wschodzie Europy pętówki babienicy Alytes obstetricnas. U tego gatunku samiec po zapłodnieniu jaj składanych w sznurach, oplata je sobie wokół tylnych nóg, a następnie nosi je na lądzie, aż do momentu wylęgu kijanek co trwa około 30 dni.
Samiec żaby darwina Rhinoderma darwinii krytycznie zagrożonego gatunku z Chile po około 20 dniach inkubacji jaj na lądzie "połyka" rozwinięte larwy, które trafiają do wyjątkowo silnie rozwiniętego worka głosowego. W tym okresie kijanki żywią się wydzieliną produkowaną przez skórę (jest to niezwykły w świecie zwierząt przykład patrotrofii). Rozwój w tym swoistym inkubatorze trwa około sześciu tygodni, to jest aż do metamorfozy, gdy młode żaby wielkości centymetra opuszczają ciało ojca.
Kolejnym niezwykłym przykładem, jest ochrona nad larwami i młodymi obserwowana u afrykańskiej żaby byk Pyxicephalus adspersus. Samce pilnują kijanek rozwijających się w niewielkich zagłębieniach, tzw. sadzawkach, chroniąc je przed drapieżnikami i przed wysychaniem. Gdy wody zaczyny brakować, opiekun potrafi wykopać odpowiedni kanał, tak by uzupełnić jej brak, lub by udrożnić kanał, którym kijanki przedostaną się do nowego bezpiecznego miejsca.
Opieka rodzicielska u płazów bezogonowych występuje głównie u gatunków rozmnażających się na lądzie, gdzie panują zmienne warunki i istnieje duże ryzyko nieprzetrwania rozwijających się bez opieki młodych osobników. W takim środowisku rodzice, w tym bardzo często sami ojcowie, inwestują duże siły i podejmują się odchowu niewielkiej liczby potomstwa, ale dzięki ich wysiłkowi śmiertelność jest niewielka, a strategia ta pozwala trwać im od setek pokoleń.
Źródło: "Troskliwi ojcowie także w świecie płazów" , Mikołaj Kaczmarski, Katedra zoologii Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu