Chcesz się wolniej starzeć? Zamieszkaj w otoczeniu zieleni

Jak dowiadujemy się z badania opublikowanego w magazynie naukowym Science of the Total Environment, ludzie żyjący na terenach zielonych wydają się starzeć wolniej na poziomie komórkowym.

Tereny zielone opóźniają starzenie. Wszystko przez redukcję stresu
Tereny zielone opóźniają starzenie. Wszystko przez redukcję stresu123RF/PICSEL

Od dawna wiadomo, że przebywanie w otoczeniu natury czyni cuda, poprawiając zdrowie psychiczne, kondycję serca i działanie układu odpornościowego - ma zbawienne działanie do tego stopnia, że niektórzy lekarze dosłownie przepisują naturę jako metodę leczenia. Nowe badania dostarcza potencjalnego wyjaśnienia niektórych z tych korzyści, bo sugeruje, że ludzie żyjący na obszarach otoczonych przyrodą starzeją się wolniej na poziomie komórkowym i są młodsi biologicznie.

Badanie to było próbą ilościowego określenia korzystnego wpływu przestrzeni zielonych na poziomie komórkowym oraz zakresu, w jakim przestrzenie zielone mogą pomóc zrównoważyć szkody dla środowiska
mówi ekolog społeczny Aaron Hipp z North Carolina State University.

Graj w zielone, będziesz młodszy

Naukowcy zbadali 7827 osób i ich środowisko domowe, co pozwoliło ustalić, że osoby żyjące na obszarach wypełnionych większą liczbą parków, ogrodów, drzew i innej roślinności miały dłuższe telomery - region w sekwencjach DNA powiązany z długowiecznością. I działo się tak niezależnie od rasy, statusu ekonomicznego i takich czynników jak palenie papierosów czy spożycie alkoholu.

Telomery to powtarzające się odcinki DNA znajdujące się na końcach każdego z 46 chromosomów, zapobiegające rozplątywaniu się cząsteczki genetycznej niczym plastikowe końcówki sznurowadeł. Za każdym razem, gdy komórka się dzieli, znajdujące się w niej telomery stają się krótsze, aż do momentu, gdy komórka nie może już dzielić swojego materiału genetycznego, a jej linia komórkowa wymiera.

Las miejski to jedna z możliwości poprawy zdrowia psychicznego i fizycznegoJp ValeryUnsplash

To zdaniem badaczy sprawia, że telomery są ważnymi wskaźnikami wieku biologicznego lub stopnia zużycia naszych komórek. Wiemy też, że na szybkość ich zużywania wpływa m.in. stres, tymczasem tereny zielone słyną z jego łagodzenia. Rośliny pomagają chronić nas i izolować od środowiska, utrzymując w naszym otoczeniu nawet o kilka stopni niższą temperaturę podczas fal upałów, a zmniejszają także zanieczyszczenie powietrza i hałas.

Są też czynniki, o których myślimy zdecydowanie rzadziej, a mianowicie tereny zielone zachęcają do aktywności fizycznej i interakcji społecznych oraz obniżają ryzyko przestępczości. Tym samym zapewniają nam spokój ducha, odcinając od wielu stresujących sytuacji.

Naukowcy wskazują więc, że ich badanie pokazuje przy okazji, co tracimy, pozbawiając się dostępu do natury i podkreśla systemowy rasizm, bo osoby należące do mniejszości etnicznych biorące udział w badaniu zamieszkiwały zdecydowanie mniej zielone tereny. 

To badanie utwierdza nas w przekonaniu, że tworzenie terenów zielonych w społeczności jest ważne, ale równie istotne - a może nawet ważniejsze - jest dla nas zajęcie się szkodami dla środowiska, szczególnie tymi związanymi z rasizmem systemowym
podsumowują badacze.
Marnowanie żywności podczas świąt: co można z tym zrobić?INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas