Trzy nastolatki "bawiły" się martwym kotem. Wszystko nagrały

Trzy nastolatki ze Świebodzina nagrały swoją "zabawę" zwłokami kota. Choć pierwsze informacje mówiły o tym, że to one dopuściły się brutalnego zabójstwa zwierzęcia, policja zaprzeczyła tym doniesieniom. Osób komentujących zdarzenie w internecie nie powstrzymało to jednak przed surową oceną zachowania dziewcząt.

Trzy nastolatki ze Świebodzina zostały oskarżone przez osoby zajmujące się ochroną zwierząt o znęcanie się i brutalne zabicie kota. Zdarzenie miały na dodatek nagrać na wideo. Policja zbadała sprawę i ujawniła, że dziewczynki faktycznie "bawiły" się w ten sposób, ale kot zmarł dużo wcześniej (zdj. ilustracyjne)
Trzy nastolatki ze Świebodzina zostały oskarżone przez osoby zajmujące się ochroną zwierząt o znęcanie się i brutalne zabicie kota. Zdarzenie miały na dodatek nagrać na wideo. Policja zbadała sprawę i ujawniła, że dziewczynki faktycznie "bawiły" się w ten sposób, ale kot zmarł dużo wcześniej (zdj. ilustracyjne)123RF/PICSEL

W poniedziałek, 21 sierpnia Dolnośląska Straż ds. Zwierząt opublikowała na Facebooku materiały, według których trzy nastolatki ze Świebodzina miały torturować i zabić kota ze szczególnym okrucieństwem. Dziewczynki całe zdarzenie nagrały telefonem. W trakcie "zabawy" miały lekceważąco mówić o zwierzęciu i śmiać się z całej sytuacji.

Świebodzin. Nastolatki nagrały zabawę martwym kotem

Wolontariusze szybko ustalili personalia nastolatek. "Nie przywrócimy już życia biednemu kotu - ale musimy pokazać, że w społeczeństwie nie ma miejsca na takie 'zabawy'" - podkreślili.

O sprawie zawiadomiono także policję. Dochodzenie wykazało jednak, że nastolatki ze Świebodzina nie złamały żadnych przepisów. "Nie doszło do zabicia przez nieletnie zwierzęcia. W krążących nagraniach jest przenoszone stare, wysuszone już truchło zwierzęcia" - przekazała policja.

Hejt czy zasłużona kara?

"Prosimy o nierozpowszechnianie nieprawdziwych informacji, jak również o powstrzymanie fali hejtu" wymierzonego w stronę nastolatek - zaapelowali policjanci ze Świebodzina.

Internauci nie zostawili jednak na dziewczynkach suchej nitki. Komentarze nawołujące do linczu i kar cielesnych pojawiły się nawet po zaktualizowaniu pierwotnej informacji o wyniki dochodzenia policji. Komentujący piszą m.in., że nastolatki są "wynaturzone" oraz że należy im się to samo, co zrobiły kotu, "tylko dwa razy mocniej".

MazuryProgram Czysta Polska
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas