Po miesiącu MKiŚ podaje “wstępne hipotezy” śmierci ryb i zatrucia rzeki
Wiceminister MKiŚ Małgorzata Golińska wystąpiła na konferencji podsumowującej miesięczne prace Ministerstwa w związku z katastrofą ekologiczną w Odrze. MKiŚ podało też, kiedy zakończą się prace nad rozwiązaniem zagadki zatrucia rzeki.
partner merytoryczny
"Zrobimy wszystko, żeby przedstawić przyczyny śnięcia ryb na Odrze" - mówiła Małgorzata Golińska podczas konferencji prasowej 31 sierpnia. Przyznała, że od połowy zeszłego miesiąca, tj. 16 sierpnia, zespół powołany przez minister klimatu i środowiska Annę Moskwę bada przyczyny katastrofy ekologicznej. W skład Centralnego Laboratorium Badawczego wchodzą naukowcy, którzy przygotowują również raport podsumowujący zakres prac. Ma on ukazać się 30 września. Golińska podkreśliła, że w tym dokumencie znajdą się również informacje o tym, jak zapobiegać podobnym sytuacjom w przyszłości.
Co wiadomo w sprawie masowej śmierci ryb?
Wiceminister klimatu i środowiska Małgorzata Golińska podczas briefingu prasowego podała, że stale prowadzone są badania próbek wody oraz ryb. Do tej pory przeprowadzono ponad 20 tys. badań, a wodę pobrano z 37 miejsc. Wyniki badań martwych ryb wykonuje też Państwowy Instytut Weterynaryjny (PIWet).
Wiele wskazuje na to, że przyczyną śnięcia ryb była ichtiotoksyna ze złotych alg. Wciąż trwają kluczowe badania, które będą mogły nam odpowiedzieć jednoznacznie czy nasza hipoteza się potwierdza. Poszukujemy również odpowiedzi na pytanie, co spowodowało wyrzut tych toksyn
Wiceminister MKiŚ wskazała także, że badania wody przeprowadzone są też przez inne kraje, tj. Czechy, Austrię i Holandię. Wyniki badań są zbieżne z tymi wykonanymi w Polsce. Naukowcy badają zawartość toksyn w glonach, które dzisiaj uznawane są za przyczynę masowej śmierci ryb.
Zdjęcia satelitarne pokazują według MKiŚ, że tam, gdzie znaleziono martwe ryby, nastąpił zakwit wody. Nie wiadomo jednak, co przyczyniło się do zakwitu glonów.
Ostateczny raport podsumowujący oraz wyjaśniający przyczynę katastrofy ekologicznej w rzece będzie równoznaczny z zakończeniem prac nad badaniem katastrofy. Polska i Niemcy mają do tego czasu zakończyć wszelkie prace.
