Białystok z przełomową decyzją środowiskową: ogłosił stan kryzysu klimatycznego

Rada Miasta Białegostoku uznała, że działania na rzecz klimatu i osiągnięcia neutralności klimatycznej to priorytet polityki miasta. W związku z tym ogłoszono stan kryzysu klimatycznego. Co za tym idzie?

Rynek w Białymstoku
Rynek w BiałymstokuAlbin MarciniakEast News
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Rada Miejska Białegostoku nie ma wątpliwości, że zmiany klimatu dotykają lub dotkną wkrótce każdego mieszkańca. Działania podejmowane na rzecz osiągania neutralności klimatycznej, są według radnych priorytetem polityki miejskiej. W związku z tym miasto ma zamiar mocno wspierać i promować inicjatywy podejmowane na rzecz walki z globalnym ociepleniem.

Negatywne skutki wynikające z pogłębiających zmian klimatu obejmują takie zjawiska jak przewlekłe susze, dotkliwe powodzie, coraz większe upały, topnienie lodowców, podnoszenie się poziomu wód i mórz oraz zanieczyszczenia powietrza, które już teraz dotykają 97 proc. społeczności na świecie.

Białystok z przełomową decyzją

Co niesie za sobą decyzja miasta? Po pierwsze, Białystok zobowiązuje się dążyć do zasady "no harm", co oznacza, że w polityce miejskiej będzie zwracać się uwagę na przestrzenne planowanie dobre dla środowiska i klimatu. Jeżeli miasto uzna, że dane plany są sprzeczne z polityką zrównoważonego rozwoju, decyzje takie nie uzyskają poparcia. W związku z tym do 2035 r. wszystkie budynki użyteczności publicznej mają spełniać wymogi neutralności klimatycznej (niskiej emisyjności).

Miasto zobowiązało się też do tworzenia corocznego raportu na temat swojej emisji, wynikającej z funkcjonowania miasta.

Decyzja Białegostoku jest przełomowa. Powinna być wzorem dla innych miast Polski w dążeniu do znacznej poprawy stanu środowiska i klimatu. Decyzję miasta popierają liczne organizacje proklimatyczne.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas