Kurtyka: Tempo przechodzenia na zielone technologie zależy od zamożności kraju
Bogate i uboższe kraje nie będą miały takiego samego tempa przechodzenia na ekologiczne technologie - mówił minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka podczas Kongresu Nowej Mobilności 2021 w Łodzi.
Zdaniem szefa resortu klimatu, Polska jest największym beneficjentem nowego socjalnego funduszu klimatycznego z pakietu "Fit for 55" - Dobre w nim jest dla nas to, że stawia na rozwój infrastruktury elektromobilności, a my chcemy na to stawiać - powiedział Kurtyka. Minister klimatu podkreślił, że dla Polski problemem jest tempo przejścia na nowe i zielone technologie i oczekiwania, że będzie ono jednakowe we wszystkich krajach, bez względu na zamożność obywateli.
Kurtyka jako przykład podał ceny aut elektrycznych, które w Unii są praktycznie takie same. Jednocześnie, poszczególne państwa znacznie różną się średnimi pensjami obywateli. - Niestety, w Polsce nie zarabia się jeszcze tyle, co w Holandii, Niemczech czy Finlandii. Trzeba to wziąć to pod uwagę, przygotować odpowiednią strategię wdrażania tego pakietu i rozpisać ją na lata - powiedział.
Minister powiedział, że w Unii tworzy się "postcovidowa koalicja", która chce uniknięcia rozwarstwienia społecznego. Polska ma tutaj stawiać na politykę sprawiedliwej i zrównoważonej transformacji.
Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska stwierdziła, że największym wyzwaniem dla samorządów w dochodzeniu do zeroemisyjności będzie zbudowanie infrastruktury i zeroemisyjny transport publiczny. Samorządowiec powiedziała, że bez pomocy finansowej z rządu "trudno będzie to zrobić".
Jako główne problemy, Zdanowska wymieniła transport, a także energooszczędność budynków i ubóstwo energetyczne. Dlatego też apelowała do połączenia sił samorządów na poziomie krajowym, "by ta transformacja przebiegała sprawiedliwie".
W lipcu Komisja Europejska ogłosiła pakiet "Fit for 55". To zestaw proponowanych zmian w prawie, które mają dostosować unijną politykę klimatyczną, energetyczną, czy też transport i podatki do celu ograniczenia emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 55 proc. Taki cel unia wyznaczyła sobie na 2030 r. Ma to pomóc Wspólnocie w dążeniu do neutralności klimatyczną, którą UE ma osiągnąć w 2050 r.