Cyklon Ciaran nad Europą. We Francji zginęła jedna osoba
Wichura wywołana przejściem cyklonu Ciaran sprawiła, że nie żyje już jedna osoba, a 1,2 mln gospodarstw domowych jest bez prądu. Część Bretanii i Normandii objęto w czwartek czerwonym alertem, a północny zachód Francji - pomarańczowym.
W departamencie Finistere w Bretanii wiatr osiągał prędkość 207 km/h. W czasie wichury dwie osoby zostały lekko ranne.
Cyklon Ciaran nad Francją. Wstrzymano ruch, jedna osoba nie żyje
Do odwołania wstrzymano ruch samochodów - poinformował w radiu RTL prefekt departamentu Finistere Alain Espinasse. "Powtarzam: zostańcie w domach" - zwrócił się do mieszkańców.
Francuski minister transportu Clement Beaune przekazał na antenie radia Franceinfo, że w departamencie Aisne na północny wschód od Paryża z powodu wichury zmarł kierowca ciężarówki. Na kierowany przez niego pojazd przewróciło się drzewo.
"To pokazuje, że nawet w regionach, które nie są objęte czerwonym alertem na drogach istnieje bardzo duże ryzyko" - powiedział Clement Beaune.
Francuska minister energii Agnes Pannier-Runacher poinformowała w serwisie X, że z powodu wichury od prądu zostało odciętych aż 1,2 mln gospodarstw domowych.
