Unia faworyzuje mięso. Dotacje dostają głównie hodowcy zwierząt

Katarzyna Nowak

Oprac.: Katarzyna Nowak

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
63
Udostępnij

Unijny rolnicy otrzymują dotacje do produkcji żywności w ramach wspólnej polityki rolnej (WPR). Według najnowszej oceny obecny przydział faworyzuje żywność pochodzenia zwierzęcego, która równocześnie jest szkodliwa dla klimatu i nie uwzględnia często dobrostanu zwierząt.

Unijny rolnicy otrzymują dotacje do produkcji żywności w ramach wspólnej polityki rolnej (WPR). Według najnowszej oceny obecny przydział faworyzuje żywność pochodzenia zwierzęcego, która równocześnie jest szkodliwa dla klimatu i nie uwzględnia często dobrostanu zwierząt
Unijny rolnicy otrzymują dotacje do produkcji żywności w ramach wspólnej polityki rolnej (WPR). Według najnowszej oceny obecny przydział faworyzuje żywność pochodzenia zwierzęcego, która równocześnie jest szkodliwa dla klimatu i nie uwzględnia często dobrostanu zwierząt

Aż 82 proc. dotacji dla rolników na terenie Unii Europejskiej przeznacza się na sektor mięsny i mleczny. 38 proc. dotacji trafia bezpośrednio na hodowlę mięsa i bydła mlecznego, a 44 proc. na paszę dla zwierząt. Praktyka ta jest sprzeczna z założeniami Europejskiego Zielonego Ładu i potrzebą rozwijania zrównoważonego i przyjaznego dla środowiska rolnictwa - twierdzą eksperci środowiskowe z Holandii i Wielkiej Brytanii. Swoje analizy opublikowali w czasopośmie naukowym "Nature Food".

Unia wspiera produkcję mięsa, nie roślin

Naukowcy ustalili, że z rocznego budżetu WPR zdecydowaną większość przeznaczono dla rolników produkujących wołowinę, wieprzowinę, drób, nabiał i jaja. Według ekspertów dotowanie przemysłu mięsnego i nabiału powoduje, że produkty te mogą być tańsza, a roślinne - droższe. 

"Owoce, warzywa i orzechy wydają się stosunkowo droższe niż mięso czy nabiał, co stoi w sprzeczności z wysiłkami mającymi na celu ograniczenie szkód środowiskowych powodowanych przez unijny system żywnościowy" - wskazują naukowcy.

Wpływ hodowli na przyrodę jest wielki

Hodowla zwierząt i produkcja mięsa wiążą się z emisją 84 proc. gazów cieplarnianych generowanych z sektora żywności w UE - twierdzą badacze. Eksperci z zakresu nauk o środowisku zaznaczają, że Unia Europejska powinna zdecydowanie bardziej dotować uprawy zrównoważone i roślinne. 

Intensywna produkcja zwierzęca przyczynia się także do utraty różnorodności biologicznej, zużywa ogromne zasoby wody, powoduje zanieczyszczenie powietrza, gleb i wód. Równocześnie, przemysłowe rolnictwo przyczynia się pośrednio do powstawanie susz i deficytu surowców, co odczuwają inni rolnicy oraz konsumenci.

"Wiemy, że bez znaczących zielonych reform - w tym reformy WPR - rosnąca skala szkód środowiskowych jeszcze bardziej pogorszy sytuację rolników w przyszłości" - podsumowują badacze.

Dotacje udzielane rolnikom funkcjonują w ramach wspólnej polityki rolnej (WPR). Polityka ma w założeniu odgrywać najistotniejszą rolę w kształtowaniu europejskiego rolnictwa. WPR jest także elementem strategii klimatycznej zwanej Zielonym Ładem. WPR to równocześnie najstarsza polityka UE, która nadal obowiązuje - została zainicjowana w 1962 r. Krytycy WPR twierdzą, że polityka ta ma wiele wad i wspiera głównie wielkich graczy, zamiast mniejszych rolników. 

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Rokitnik, czyli wulkan witamin
      Rokitnik, czyli wulkan witaminPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      20
      Super
      relevant
      14
      Hahaha
      haha
      16
      Szok
      shock
      1
      Smutny
      sad
      2
      Zły
      angry
      10
      Lubię to
      like
      Hahaha
      haha
      63
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na