Setki tysięcy zgonów rocznie. Europa oddycha toksycznym powietrzem

98 procent Europejczyków oddycha zanieczyszczonym powietrzem. Skutek? Nawet 400 tysięcy zkonów rocznie. Polska jest jednym z najgorzej wypadających krajów pod względem pyłów zawieszonych.

Europa oddycha zanieczyszczonym powietrzem. Na zdjęciu w tle smog w Warszawie
Europa oddycha zanieczyszczonym powietrzem. Na zdjęciu w tle smog w Warszawie The Guardian/Radek Kołakowski/CC BY 2.0 (https://creativecommons.org/licenses/by/2.0/)Wikimedia
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Europa stoi w obliczu "poważnego kryzysu zdrowia publicznego" - donosi The Guardian, który przeprowadził analizę jakości powietrza na Starym Kontynencie. Dane zebrane przy użyciu najnowocześniejszej metodologii, w tym zdjęć satelitarnych i pomiarów z 1,4 tysiąca stacji monitorujących ukazują straszny obraz. 98 procent ludzi żyje na obszarach, które zanieczyszczone są zbyt dużą ilością szkodliwych pyłów zawieszonych.

Najgorzej jest w Europie Środkowej i Wschodniej

Najgorsza sytuacja jest w Macedonii Północnej. Dwie trzecie mieszkańców żyje na obszarach, gdzie poziom pyłu zawieszonego PM2,5 jest ponad czterokrotnie wyższy, niż zaleca Światowa Organizacja Zdrowia. W czterech miejscach, w tym stolicy kraju - Skopje - te wartości przekroczone są sześciokrotnie.

Niewiele lepiej jest w pozostałych krajach Europy Wschodniej i Środkowej - prawie wszyscy mieszkańcy Polski, Serbii, Rumunii, Albanii, Słowacji i Węgier oddychają powietrzem z co najmniej dwukrotnym przekroczeniem wartości maksymalnym zalecanych przez WHO.

W przypadku Polski, najgorzej jest w środkowej i południowej części kraju. Warto zauważyć, że w całej Europie niewiele jest krajów, w których normy przekroczone są na tak dużej powierzchni państwa, jak w Polsce. Interaktywną mapę udostępnioną przez Guardiana możesz zobaczyć tutaj.

Zanieczyszczone powietrze to poważny problem dla zdrowia

Aktualne wytyczne WHO stanowią, że średnioroczne stężenie PM2,5 nie powinno przekraczać 5 mikrogramów na metr sześcienny. Problem w tym, że jedynie 2 procent europejskiej populacji żyje na obszarach spełniających te zalecenia. Eksperci twierdzą, że przekroczenie norm PM2,5 jest przyczyną nawet 400 tysięcy zgonów oraz 1 miliona martwych urodzeń rocznie.

Zanieczyszczenie powietrza wpływa praktycznie na każdy narząd w naszym organizmie i powoduje szereg chorób - serca, płuc, nowotwory, cukrzycę, depresję i choroby psychiczne, zaburzenia funkcji poznawczych czy niską masę urodzeniową. Głównym źródłem zanieczyszczeń pyłami zawieszonymi są: transport, przemysł, ogrzewanie i rolnictwo.

"To poważny kryzys zdrowia publicznego. Wyraźnie widzimy, że prawie wszyscy w Europie oddychają niezdrowym powietrzem" - powiedział Roel Vermeulen, profesor epidemiologii środowiskowej na Uniwersytecie w Utrechcie, który kierował zespołem badaczy na całym kontynencie i odpowiadał za zebranie danych.

Czy jest szansa na poprawę?

Powaga problemu stawia przed Unią Europejską nowe wyzwania, którym trzeba szybko sprostać. W związku z tym Parlament Europejski głosował za przyjęciem wytycznych WHO dotyczących PM2,5 na poziomie 5 mikrogramów na metr sześcienny do 2035 roku. Ustawa, która musi jeszcze zostać sfinalizowana w negocjacjach z Radą, ustaliłaby prawnie wiążący limit rocznego stężenia. Obecnie obowiązującą normą jest 25 mikrogramów na metr sześcienny.

Łoś spacerował po WarszawieINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas