Cebula towarem deficytowym na Filipinach. Uprawy zniszczone, kwitnie przemyt

Filipiny mają od dawna problem z cebulą. Najpierw uprawy zostały masowo zniszczone przez ćmy, których liczba zwiększyła się wraz ze wzrostem średniej globalnej temperatury. W zeszłym roku kraj nawiedziły też niszczycielskie tajfuny.

Klęski i plagi dotykają regularnie mieszkańców Filipin
Klęski i plagi dotykają regularnie mieszkańców Filipin Veejay Villafranca/BloombergGetty Images

Od kilku lat filipińscy rolnicy uprawiający cebulę mają ogromne problemy. Plony wielu z nich zostały zjedzone przez spodoptery, czyli gatunek ciem, które sieją spustoszenie w całych regionach. Spodoptery masowo atakują uprawy, a ich liczba jest tak duża z powodu wzrostu średniej globalnej temperatury. 

Wielu rolników zaczęło bankrutować, a ci, którzy chcieli uchronić uprawy przed atakami szkodników, zaczęli pryskać je syntetycznymi pestycydami.

Klęski i przemyt cebuli

Filipiny mierzą się też ze skutkami tajfunów. Z tego powodu cebula stała się w kraju towarem deficytowym. Braki cebuli w kraju komentują zarówno rolnicy, jak i gospodarstwa domowe i restauracje. Gigant fast foodów Burger King żartował w poście Facebooku, że w całym kraju brakuje świeżej cebuli.

W związku z tajfunami, jakie przeszły przez Filipiny w zeszłym roku, jeszcze bardziej zmniejszyły się plony cebuli. Brakuje ich na magazynach i w domach. Z powodu niedoboru warzywa, cebula sprzedawana na Filipinach jest obecnie bardzo droga. Kosztuje więcej niż m.in. białe mięso. Oprócz tego warzywa stały się przedmiotem przemytu.

Filipińska Agencja Informacyjna PNA przekazała, że pod koniec grudnia służby celne przejęły najpierw białą cebulę pochodzącą z Chin o wartości 310 tys. dolarów, a potem czerwoną. Warzywa były ukryte w ubraniach oraz w pudełkach po ciastkach. Rząd chce walczyć z przemytem, ale równocześnie ma świadomość, że problem niedoboru podstawowego warzywa w kuchni uderza w Filipińczyków.

Rozwiązaniem jest znaczne zwiększenie importu cebuli.

Szwecja: Meble z elektrycznych skuterów Deutsche WelleDeutsche Welle
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas