Aktywiści klimatyczni przykleili się do obrazu Picassa

Dwoje aktywistów klimatycznych przykleiło swoje ręce do szkła akrylowego ochraniającego antywojenny obraz Pabla Picassa "Masakra w Korei". Do zdarzenia doszło w niedzielę w jednej z galerii sztuki w Melbourne w Australii.

W niedzielę aktywiści Extinction Rebellion przykleili się do obrazu Pabla Picassa, aby zwrócić uwagę na powiązanie zmian klimatycznych z wojną
W niedzielę aktywiści Extinction Rebellion przykleili się do obrazu Pabla Picassa, aby zwrócić uwagę na powiązanie zmian klimatycznych z wojnąmateriały prasowe
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

W niedzielę w National Gallery of Victoria w Melbourne dwie ubrane na czarno osoby przykleiły się do wystawionego w galerii obrazu Pabla Picassa "Masakra w Korei". Zdjęcia, na których widać ten moment opublikowała w swoich mediach społecznościowych organizacja Extinction Rebellion walcząca o odejście od paliw kopalnych na świecie.

Obraz Picassa stał się celem aktywistów

Obok osób, które przykleiły się do obrazu widać także mężczyznę stojącego w t-shircie z symbolem klepsydry - znakiem rozpoznawczym Extinction Rebellion. Pod nogami aktywiści rozłożyli banner z napisem "Climate Chaos = War + Famine", co oznacza "chaos klimatyczny = wojna + głód".

Obraz "Masakra w Korei" Pablo Picasso nie uległ żadnym zniszczeniom - aktywiści nie mogli go dotknąć bezpośrednio, bo jest zabezpieczony szybą z pleksi. Osoby, które się do niej przykleiły zostały zatrzymane - to 49-letnia kobieta z Nowej Południowej Walii i 59-letni mężczyzna z Melbourne. Aktywiści zostali niedługo później wypuszczeni na wolność. Na postawione im zarzuty będą odpowiadać z wolnej stopy.

Pablo Picasso symbolem "horroru wojny"

Na czas "uwalniania" protestujących galeria została zamknięta. Ich akcja nie spowodowała żadnych zniszczeń dla dzieła Pabla Picassa - poinformowała National Gallery of Victoria. Obraz był częścią większej wystawy malarza zorganizowanej pod hasłem "Wiek Picassa". Niedziela była ostatnim dniem, w którym można było oglądać dzieła.

Namalowany w 1951 r. obraz "Masakra w Korei" zdaniem aktywistów obrazuje "horror wojny". "Załamanie klimatu będzie oznaczać więcej konfliktów na całym świecie. Musimy wszyscy, wliczając w to instytucje, działać już teraz" - poinformował na swoim Facebooku lokalny oddział Extinction Rebellion.

Taka forma protestu nie jest niczym nowym jeśli chodzi o aktywistów klimatycznych. Podobną akcję przeprowadzili niedawno m.in. działacze jednej z organizacji w Niemczech, przyklejając się do obrazu Rubensa "Rzeź niewiniątek".

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas