Jedyna taka aplikacja do rozpoznawania roślin. Ma ważną, ukrytą funkcję
Na naszych smartfonach są dostępne już setki aplikacji do rozpoznawania zwierząt i roślin. Twórcy oprogramowania Flora Incognita poszli jednak o krok dalej. Z pomocą naukowców chcą, aby okazy odnajdowane przez użytkowników przyczyniły się do czegoś, co w dzisiejszych czasach ma kluczowe znaczenie.
Badacze zajmujący się roślinami na świecie narzekają dziś przede wszystkim na jedno - brak danych. Nawet długoletnie ekspedycje naukowe nie pozwolą im przebadać tylu egzemplarzy danego gatunku, ile by chcieli.
Aplikacja do rozpoznawania roślin pomaga naukowcom
W tym miejscu z pomocą przychodzi jednak technologia. Okazuje się bowiem, że można połączyć przyjemne z pożytecznym. Jedna z aplikacji służących do rozpoznawania roślin - Flora Incognita (można ją pobrać także w Polsce) - pomoże naukowcom badać je pod kątem skutków, jakie wywierają na florę zmiany klimatu.
"Gdy z pomocą aplikacji robię zdjęcie danej roślinie, obserwacja ta jest zapisywana z dokładną lokalizacją i czasem wykonania fotografii" - tłumaczy Jana Wäldchen z Instytutu Maxa Plancka, naukowczyni i współtwórczyni aplikacji. Pasjonaci robią zdjęcia kwiatom i innym roślinom, a te są wysyłane potem do analizy przez naukowców.
Udało się już zarejestrować miliony obserwacji roślin, które są na dodatek opatrzone dokładnymi danymi lokalizacyjnymi i czasowymi. Nie byłoby to możliwe przy zaangażowaniu samych naukowców ani nawet z wykorzystaniem fotografii satelitarnej - podkreślają badacze.
Aplikacja, która pozwoliła skompletować już zdjęcia prawie 3 tys. gatunków, ma jeszcze jedno, bardzo ważne zadanie. Pozwala bowiem zaobserwować, jak zmieniają się one na przestrzeni pór roku, a także w obliczu postępujących zmian klimatu.
To kolejny wątek, który bardzo interesuje badaczy - zidentyfikowanie jak globalne ocieplenie wpływa na rośliny występujące na Ziemi. Dzięki zaangażowaniu pasjonatów korzystających z aplikacji badacze będą mogli uzyskać cenne dane na ten temat.