Jak ochłodzić miasta? Może pomóc prosta zmiana na drogach
Wysokie temperatury szczególnie odczuwalne są w miastach. Badacze zastanawiają się, jak można je obniżyć. Kluczem do sukcesu może być zmiana nawierzchni na drogach.
Z nowego badania naukowców z Massachusetts Institute of Technology wynika, że budowanie jaśniejszych, odbijających więcej światła dróg w miastach, ma potencjał do obniżania w nich temperatury nawet o 1,4 st. Celsjusza.
Jeśli by do tego doszło, ludzie na mniejszą skalę korzystaliby z klimatyzatorów. To mogłoby przyczynić się do redukcji emisji gazów cieplarnianych. Badacze wyliczyli, że w samych Stanach Zjednoczonych dzięki przebudowie dróg na jaśniejsze, można by było dokonać redukcji o równowartości emisji, którą wytwarza 4 mln samochodów przez cały rok.
Jednak, co ważne, odbijające materiały musiałyby być używane mądrze - wykorzystanie ich w złych miejscach odniosłoby bowiem odwrotny skutek do zamierzonego. Jeśli na przykład odbijające się światło z ulic padałoby wprost na budynki, to podniosłoby w nich temperaturę i zwiększyło użycie klimatyzatorów. Takie zmiany trzeba więc rozpatrywać indywidualnie w zależności od konkretnego miejsca.
Upały zabijają
Częstotliwość pojawiania się fal upałów wzrasta w wyniku zmian klimatycznych i zbiera coraz bardziej śmiertelne żniwo. Według badania opublikowanego w magazynie "Nature Climate Change" globalne ocieplenie odpowiada za 37 proc. przedwczesnych zgonów wywołanych przez wysokie temperatury w ciągu ostatnich trzech dekad. A wraz z dalszym wzrostem średniej globalnej temperatury, fale upałów będą jeszcze bardziej śmiercionośne.
Badanie, przeprowadzone przez międzynarodowy zespół składający się z 70 ekspertów, było jednym z pierwszych, w którym analizowano skutki zdrowotne zmiany klimatu, które już nastąpiły. Wyniki oparte zostały o analizę danych z 732 lokalizacji w 43 krajach na każdym kontynencie poza Antarktydą.
Źródło: Science Alert, AFPmcz