​Farmy słoneczne nad polami uprawnymi

Szybki rozwój fotowoltaiki w Polsce może zwolnić z powodu braku miejsca pod nowe farmy. Jedną z recept na to może być agrofotowoltaika, czyli łączenie na jednym obszarze upraw rolnych i specjalnych paneli - ocenia Polskie Stowarzyszenie Fotowoltaiki.

article cover
Kelly LacyPexels

Tylko w 2020 r. moc źródeł fotowoltaicznych w Polsce wzrosła z 1,3 do 4 GW. Mimo to, w zeszłym roku słońce było źródłem zaledwie 1 proc. prądu produkowanego w Polsce.  

Wraz z coraz większym zapotrzebowaniem na energię słoneczną, nasila się problem z lokalizacją farm słonecznych. Polskie Stowarzyszenie Fotowoltaiki (PSF) proponuje, aby znajdowały się one nad farmami rolniczymi. - Instalacje tzw. Agro-PV są specjalnie projektowane, by na terenie, na którym się znajdują, można było jednocześnie prowadzić uprawy. Panele są ustawiane wyżej, mogą pełnić funkcję zacienienia na otwartym polu czy pokrywać uprawy szklarniowe - wskazuje Ewa Magiera, szefowa Polskiego Stowarzyszenia Fotowoltaiki.

Magiera dodaje, że konstrukcje paneli na wysokościach powyżej 3 m mogą chronić uprawy przed skutkami ulew czy gradu. - Inwestycje fotowoltaiczne nie wykluczają się z działalnością rolniczą. Przeciwnie - uzupełniają się i otwierają przed właścicielem gruntów nowe możliwości - ocenia Ewa Magiera.

Szefowa PSF wskazuje, że istnieją rodzime firmy, które są w stanie sprostać wyzwaniom technicznym związanym z budową projektów agrofotowoltaicznych. - Nasze dwa zakłady produkcyjne pozwalają na podejmowanie innowacyjnych na rynku projektów, takich jak konstrukcje ruchome czy konstrukcje na farmy Agro-PV - zapewnia w rozmowie z PAP prezes Energy5 Piotr Żbikowski.

Polskie Stowarzyszenie Fotowoltaiki chce regulacji stanu prawnego tego typu instalacji. Firma powołała specjalną grupę roboczą, która przyjrzy się temu problemowi.  Jak powiedział PAP szef grupy Roman Karbowy, obecnie pod panelami słonecznymi nie można prowadzić upraw. Taka ziemia jest wyłączona z produkcji rolnej, przez co rolnik nie może otrzymać za nią dopłat bezpośrednich.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas