Będą pieniądze na przydomowe wiatraki. Ile można dostać dofinansowania?
Jak podała Dorota Zawadzka-Stępniak, prezes NFOŚiGW, program "Moja elektrownia wiatrowa" otrzymał dofinansowanie w wysokości 50 mln zł. Według założeń będzie można otrzymać nawet do 30 tys. zł pomocy finansowej.
Zgodnie z zapowiedzią Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) rozpoczęcie naboru wniosków do programu "Moja elektrownia wiatrowa" ma nastąpić w drugim-trzecim kwartale 2024 r. Będzie można otrzymać wsparcie finansowe do 30 tys. zł, które może zostać przeznaczone na zakup i montaż mikroinstalacji wiatrowej.
"Jako zarząd NFOŚiGW będziemy sprawdzać, jak zareagują na niego konsumenci i rynek. Dlatego w pierwszym naborze kierujemy 50 mln zł i damy sobie kilka miesięcy na to, by zobaczyć, jaką popularność zdobędzie program m.in. pod kątem zapotrzebowania na tego typu instalacje" - powiedziała Dorota Zawadzka-Stępniak.
Jednym z zarzucanych kwestii jest to, że w Polsce nie są oferowane odpowiednie rozwiązania technologiczne z tego zakresu. Prezes Fundacji odpowiedziała, że: "Sprawdziliśmy, że jest grupa polskich producentów, która oferuje technologię przydomowych instalacji wiatrowych. Zgadzam się, że nie jest to technologia rozwinięta i nie jest masowo wdrażana w Polsce czy w Europie. My tym programem chcemy sprawdzić, jak to wpłynie na nasz rynek, tak jak to było 10 lat temu z programem dopłaty do kolektorów słonecznych, który de facto zbudował taki rynek w Polsce".
Jak będzie przebiegać dofinansowanie na przydomowe wiatraki i kto będzie mógł je otrzymać?
Według założeń programu w pierwszej kolejności wnioskodawca będzie musiał wybudować przydomową instalację wiatrową z własnych środków. Dopiero potem może złożyć wniosek o dofinansowanie w postaci refundacji kosztów.
Wnioski mogą być składane przez osoby fizyczne, czyli właścicieli lub współwłaścicieli budynków mieszkalnych (w tym też lokalu mieszkalnego w budynku mieszkalnym) - energia elektryczna miałaby być przeznaczona na własne potrzeby.
Jak podaje Money.pl: "NFOŚiGW informował, że zakup i montaż magazynu energii będzie możliwy, ale nie będzie obligatoryjny. Niemniej jednak Fundusz rekomenduje inwestowanie w magazyny energii elektrycznej, co ma pozwolić na większą autokonsumpcję wytworzonej energii elektrycznej".
Będzie można uzyskać do 30 tys. zł na jedną mikroinstalację wiatrową o mocy elektrycznej nie mniejszej niż 1 kW i nie większej niż 20 kW (jednocześnie nie więcej niż 5 tys. zł/1 kW). Z kolei dofinansowanie na jeden magazyn energii elektrycznej nie będzie przekraczało 17 tys. zł i nie więcej niż 6 tys. zł/1 kW.
Przydomowa elektrownia wiatrowa w Polsce
Zestaw przydomowej elektrowni wiatrowej składa się z turbiny wiatrowej, odpowiedniego okablowania, akumulatora, licznika i ewentualnie dodatkowego osprzętu niezbędnego do działania wiatraka na danej działce.
Jak działa taka minielektrownia? Ruch wiatraka, który jest generowany przez wiatr, jest przekazywany do generatora przy pomocy specjalnej przekładni. Wytwarza ona prąd i przesyła go do domu przy pomocy falownika.
Według ekspertów optymalna przydomowa elektrownia wiatrowa powinna mieć przynajmniej 3 kW mocy. Koszt zainstalowania takiego rozwiązania może wynosić około 20 tys. zł. Ponadto trzeba dodać, że koszt rośnie wraz z mocą urządzenia.
Na rynku znajdziemy bardzo różne konfiguracje małych turbin wiatrowych, które można zainstalować w domu. Jednakże trzeba pamiętać, że jeśli przekroczymy konkretne parametry, będziemy musieli wnioskować o pozwolenie na budowę, użytkowanie i ujęcie w miejscowym planie zagospodarowania przestrzeni.
Uzyskanie pozwoleń będzie konieczne w przypadku przekroczenia mocy 40 kW, jeśli urządzenie wystaje poza obrys budynku powyżej 3 m, w przypadku przekroczenia wysokości 3 m oraz kiedy ingeruje w konstrukcję dachu. Jeśli spełnimy wszystkie wymagania, to należy jedynie zgłosić fakt budowy instalacji do Urzędu Gminy.