Analitycy Biura Maklerskiego PKO: W przyszłym roku wzrost cen prądu o 70 procent
Ceny prądu są rekordowo wysokie. Jak podają analitycy Biura Maklerskiego PKO, ceny energii elektrycznej w kontraktach giełdowych osiągnęły prawie PLN 1000/MWh, a średni poziom od początku roku to PLN 701/MWh.
Jak podaje biuro, jeśliby taki poziom utrzymał się w kolejnej części roku, ceny energii elektrycznej w taryfie G w 2023 powinny wzrosnąć o ok. 70 procent. Wcześniej prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) stwierdził, że cena prądu może być wyższa w przyszłym roku o 50 proc.
W bieżącym roku zanotowano także najwyższy od 12 lat wzrost rok do roku dotyczący pierwszego kwartału - podwyżka wyniosła aż 229,30 zł za MWh. Przyczyną tych wzrostów są podwyżki cen surowców energetycznych - węgla oraz gazu ziemnego.
Odnawialne źródła energii
Dlatego sposobu na długofalowe zatrzymanie wzrostów cen energii elektrycznej upatruje się w uzależnieniu od tych surowców poprzez przejście na zieloną energię odnawialną - słoneczną i wiatrową. W Polsce OZE stanowi 32 proc. mocy zainstalowanej wszystkich źródeł energii elektrycznej.
Dużą blokadą dla rozwoju energetyki odnawialnej w Polsce - a konkretniej energii wiatrowej na lądzie - reguła ta mówi, że nowe turbiny na lądzie muszą być oddalone od zabudowań mieszkalnych o dystans odpowiadający co najmniej 10-krotnej wysokości wiatraka wraz z łopatami.Istnieje jednak szansa, że przepis ten zostanie zliberalizowany. W ubiegłym miesiącu na wniosek minister Anny Moskwy projekt nowelizacji ustawy, która ma złagodzić przepisy dotyczące lądowych farm wiatrowych, został przekazany do Ministerstwa Klimatu i Środowiska, gdzie kontynuowane będą prace legislacyjne.