Zamiast kopalni węgla farma wiatrowa i tor wyścigowy dla elektryków
Szkoci ogłosili plany dotyczące zmiany przeznaczenia dawnej kopalni odkrywkowej. Obiekt ma zamienić się w tor wyścigowy. Nie będą jeździć po nim jednak konwencjonalne samochody z silnikami spalinowymi.
W niedziałającej już kopalni odkrywkowej znajdującej się w południowej Szkocji powstanie unikatowy tor wyścigowy. Będą po nim jeździły w pełni elektryczne pojazdy kursujące w ramach serii wyścigów Extreme E. Kraj chce w ten sposób podkreślić swoje przejście na czystą energię i odejście od paliw kopalnych.
Czysta energia zamiast węgla
Kopalnia Glenmuckloch w Dumfries i Galloway ma zostać ponadto przekształcona w elektrownię szczytowo-pompową oraz farmę wiatrową. Organizatorzy twierdzą, że zmiana przeznaczenia tego miejsca ma podwójną symbolikę.
"Nie mogliśmy znaleźć lepszego miejsca na wyścigi" - powiedział założyciel serii Extreme E, Alejandro Agag. W oficjalnym oświadczeniu zapowiedziano, że wydarzenie Hydro X Prix odbędzie się w dniach 13-14 maja. Według Alejandro Agaga, tor dostarczy prawdziwie ekstremalnych wrażeń i będzie zarazem symbolizował radykalną przemianę przemysłu energetycznego oraz społeczeństwa. Cytowany przez Reutersa Agaga twierdzi, że zmiana przeznaczenia kopalni odkrywkowej to wyraźny sygnał walki ze zmianami klimatycznymi.
Extreme E to seria wyścigów elektrycznymi SUV-ami przeznaczona zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn. Załogi są mieszane, a wyścigi z cyklu Extreme E odbywają się na całym świecie, m.in. na pustyni Atakama. Extreme E mają podnosić poziom świadomości klimatycznej.