Przycinanie borówki na wiosnę. Będzie miała więcej owoców niż kiedykolwiek

Agnieszka Tkacz

Opracowanie Agnieszka Tkacz

Borówka amerykańska to roślina, która szczególnie nas cieszy w ogrodach. Jeśli jednak chcemy docenić latem jej owoce, musimy pamiętać o ważnym obowiązku jeszcze przed nastaniem wiosny. Cięcie borówki warto przeprowadzić już teraz, jeśli zależy nam na dorodnych i zdrowych plonach. Przekonaj się, w jaki sposób prawidłowo je wykonać.

Jak uzyskać piękne owoce? Wystarczy prawidłowo przyciąć borówkę amerykańską.
Jak uzyskać piękne owoce? Wystarczy prawidłowo przyciąć borówkę amerykańską. 123RF/PICSEL
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Cięcie borówki amerykańskiej to ważny zabieg, o którym musimy pamiętać pod koniec zimy. Kiedy jest ostatni moment na jego wykonanie? Dowiedz się, jak prawidłowo przeprowadzić zabieg.

Kiedy przycinać borówkę?

Borówkę amerykańską można przycinać w dwóch terminach — zimowym i jesiennym. Warto jednak pamiętać, że większość ogrodników wybiera ten pierwszy. Jest on bezpieczniejszy dla rośliny i o wiele rzadziej skutkuje jej przemarznięciem czy osłabieniem. Krzew można ciąć niedługo przed rozpoczęciem okresu wegetacyjnego, dokładnie na przełomie lutego i marca. Roślina powinna być jeszcze w stanie spoczynku. Coraz wyższe temperatury i łagodniejsze warunki pogodowe sprawią, że dobrze zniesie cięcie. Borówkę można bezpiecznie ciąć do momentu, kiedy zauważymy, że na jej pędach zaczynają nabrzmiewać pąki kwiatowe. Po nim może być już za późno na przeprowadzenie zabiegu.

Natomiast termin jesienny, po zakończeniu sezonu wegetacyjnego jest odpowiedni dla początkujących ogrodników. O wiele łatwiej jest wtedy rozpoznać, które pędy należy usunąć — przebarwiają się one na czerwono. Musimy jednak pamiętać, że cięcie w tym terminie wiąże się z ryzykiem przemarznięcia rośliny. Dobrze je znoszą jedynie odmiany, które wcześnie owocują. Są one wytrzymałe i mogą poradzić sobie z cięciem nawet po wczesnych przymrozkach.

Jak przycinać borówkę?

Najprościej cięcie borówki jest zacząć od dołu, szczególnie w przypadku roślin, które mocno się krzewią. Zaczynamy od usunięcia wszystkich słabych, wiotkich, chorych i przemarzniętych pędów. Usuwamy również wszystkie gałęzie, na których roślina owocowała w poprzednim roku.

Warto zadbać, aby środek rośliny był stosunkowo pusty. Przestrzeń ta jest potrzebna do prawidłowego wzrostu rośliny. Dodatkowo zapewnia wszystkim gałęziom odpowiedni przepływ powietrza, a także dostęp do promieni słonecznych. Dzięki temu zmniejszymy ryzyko wystąpienia chorób oraz ataku szkodników, ponieważ w przypadku deszczu lub osadzania się rosy, roślina będzie szybciej schła.

Nie bójmy się ciąć borówki amerykańskiej — mniej pędów może pomóc w uzyskaniu lepszych owoców.
Nie bójmy się ciąć borówki amerykańskiej — mniej pędów może pomóc w uzyskaniu lepszych owoców. 123RF/PICSEL

Kolejnym krokiem jest pozbycie się pędów płożących oraz tych, które się krzyżują. Nie są one potrzebne roślinie i mogą ją niepotrzebnie obciążać. Kiedy zależy nam na owocowaniu, musimy pamiętać, że mniejsza liczba pędów jest korzystniejsza. Z tego powodu nie musimy się martwić, że zbyt mocno tniemy roślinę.

Cięcie może służyć również formowaniu rośliny. Kiedy zauważymy wybijające się pędy, nie bójmy się je ściąć i zrównać do wysokości reszty. Będzie to korzystne ze względów estetycznych i praktycznych. Przy zbiorze owoców prościej nam będzie, kiedy gałęzie będę rosnąć równo, na jednym poziomie.

W przypadku roślin wieloletnich może okazać się, że borówka potrzebuje cięcia odmładzającego. Powinno się je wykonywać, kiedy zauważymy, że roślina tworzy coraz mniej nowych owoców. Cięcie odmładzające jest zabiegiem inwazyjnym i może nas pozbawić owoców nawet na cały sezon. Jest jednak konieczne, jeśli chcemy cieszyć się krzewem przez kolejne lata.

System kaucyjny w Polsce. Jak będą działać butelkomaty?Polsat News
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas