Ekologia na OFF Festival w Katowicach
Lato zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nim - sezon na festiwale muzyczne w Polsce. Imprezy tego typu to jednak nie tylko koncerty, ale także ogromne przedsięwzięcie pod kątem napojów, żywienia czy nawet śmieci. Na tym tle wśród wydarzeń organizowanych w Polsce zdecydowanie wyróżnia się OFF Festival w Katowicach.
Na polskich festiwalach z reguły można już uświadczyć wegetariańskie menu, ale OFF poszedł jeszcze krok dalej. "Na OFF Festivalu dominuje dieta wegetariańska i wegańska, która stanowi 80 proc. naszej oferty" - podkreślają organizatorzy. I dodają, że "stawiając na posiłki roślinne, każdy z nas może bez większego wysiłku przyczynić się do poprawy jakości życia na naszej planecie".
Wysokiej jakości mięso i brak jednorazowych słomek
Z kolei dla osób jedzących mięso zadbano o to, aby produkty były najwyższej jakości, znakowane certyfikatami QAFP dla drobiu i wieprzowiny i QMP dla wołowiny. Obydwa systemy restrykcyjne kontrolują produkcję w zakresie m.in. podawanych pasz, genetyki, hodowli, uboju, transportu i obróbki mięsa.
Z kolei naczynia, na których podawane są posiłki na festiwalu są biodegradowalne, a napoje wydawane są w kubkach wielokrotnego użytku. Na wydarzeniu nie ma też plastikowych słomek.
Na festiwal dojedziesz rowerem lub darmowym autobusem
Według Association of Independent Festivals z Wielkiej Brytanii jednym z największych problemów festiwali muzycznych jest transport - aż 66 proc. uczestników i uczestniczek przyjeżdża samochodami, z czego ponad 33 proc. zabiera maksymalnie jednego pasażera, co skutkuje bardzo dużą emisją dwutlenku węgla przez stosunkowo niewielką liczbę osób.
"Na OFF-ie walczymy o minimalizowanie zanieczyszczania powietrza w trakcie przemieszczania się na nasz festiwal na dwa sposoby: udostępniając we współpracy z miastem Katowice darmową komunikację miejską, a także zachęcając do korzystania z miejskich rowerów, które można zostawić na parkingu tuż obok bramy wejściowej" - informują organizatorzy.
Nie zniszczyć katowickiej przyrody
Wydarzenie odbywa się w Dolinie Trzech Stawów - kompleksie rekreacyjno-sportowym w Katowicach. Organizatorom zależy na tym, aby wykorzystać tę przestrzeń bez szkody dla natury. W tym celu współpracują z miastem i lokalnym zarządem zieleni miejskiej. Nawet brama festiwalu jest z recyklingu - powstała z używanych kontenerów morskich.
"Na OFF Festivalu nie ma wrażenia, że gdzieś zalegają śmieci, dbamy o kwestię porządku i estetyki. Chcemy, żeby to wciąż była przestrzeń parkowa, tylko dodajemy do niej coś od siebie, tak żeby jej nie skrzywdzić i nie zniszczyć" - podkreśla Artur Rojek, dyrektor OFF Festival. "Chciałem zrobić festiwal w taki sposób, żeby nie zostawić po sobie śmieci, zniszczonych roślin, zdeptanej, niezrekultywowanej trawy" - dodaje.
