Alaska doświadczyła w grudniu rekordowo wysokich temperatur

Na Alasce 26 grudnia odnotowano rekordowo wysoką temperaturę jak na grudzień – ok. 19,4 stopnia Celsjusza. Rekord ten został pobity na wyspie Kodiak i to aż o ok. 6 stopni. Tymczasem inne miasta doświadczają także deszczowych anomalii.

Port w mieście Kodiak.
Port w mieście Kodiak.Marion Owen dba Carotte, Inc./EAST NEWSEast News
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Temperatura, którą odnotowano w Kodiak jest jednocześnie wyższa niż średnia w tym okresie dla tego miejsca o aż ok. 7,2 stopnie Celsjusza.

Ta trwająca ciągle fala ciepła związana jest z rozległą kopułą wysokiego ciśnienia, która znajduje się na południowy wschód od Aleutów na północno-wschodnim Pacyfiku. Wzmocniona przez niezwykle ciepłe wody oceaniczne na północ od Hawajów, kopuła ta wywołuje opadanie powietrza. To z kolei znowu przyczynia się do dodatkowego ocieplenia.

Jeszcze bardziej niezwykłe jest to, że sam 19,4-stopniowy odczyt byłby rekordowy nie tylko dla grudnia, ale także dla listopada, stycznia, lutego i marca. Poprzedni rekord grudnia wynosił 13,3 stopni Celsjusza i został ustanowiony 22 grudnia 1984 roku.

Ulewne opady

Oprócz samego rekordu na wyspie Kodiak, na Półwyspie Alaska odnotowano temperaturę 16,6 stopni Celsjusaza, a  przez co najmniej osiem grudniowych dni temperaturę powyżej 10 stopni Celsjusza zanotowano w mieście Unalaska.

Dodatkowo ciepło przyniosło również rekordową wilgotność i największe sumy opadów dla tej pory roku. Faktem jest bowiem, że na każdy stopień ocieplenia powietrza przypada około 4 procent więcej wody. W Fairbanks, mieście leżącym na północ od kopuły ciepła, ale wciąż pod wpływem zrzucanej przez nią wilgoci, niedziela przyniosła 49 mm opadu.

Icemaggedon

Był to najbardziej wilgotny grudniowy dzień w tym mieście, jaki kiedykolwiek zaobserwowano, a także trzeci najbardziej wilgotny dzień w całym roku. Ulewne deszcze później przemieniły się w lód, powodując powszechne przerwy w dostawie prądu i doprowadzając do zamknięcia głównych dróg i urzędów. Problemy są na tyle duże, że mieszkańcy nazwali ten stan rzeczy "Icemaggedonem".

"Lód jest niezwykle trudny do usunięcia, gdy już zwiąże się z powierzchnią drogi. Chociaż temperatury powietrza były ciepłe podczas 'icemageddon2021', na drogach panowały temperatury poniżej zera, co spowodowało, że lód związał się z nawierzchnią" - poinformował Departament Transportu Alaski.

Tego rodzaju stan rzeczy jednak nie dziwi - badanie opublikowane w zeszłym miesiącu w czasopiśmie "Nature Communications" przewiduje, że od około 2060 lub 2070 roku klimat arktyczny będzie charakteryzował się większą ilością zimowych opadów deszczu niż śniegu.

Źródło: Washington Post, The Guardian

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas