Naturalne kosiarki, czyli konie na wypasie

Nie potrzebują paliwa czy prądu. Nie psują się. Nie zanieczyszczają powietrza. Co więcej kiedy pojawią się na karkonoskich łąkach, wzbudzają spore zainteresowanie. Turyści niejednokrotnie robią sobie piękne zdjęcia. Owce, kozy, krowy w roli eko-kosiarek w Karkonoskim Parku Narodowym po raz kolejny zaczynają prace. Do zespołu dołączyli nowi pracownicy – ale o tym już Katarzyna Janke.