Zmarła miesiąc po narodzinach. Usłyszał o niej cały świat
To najlepiej zachowany okaz mamuta na świecie! Luba – młodziutka samica mamuta, która w chwili śmierci miała zaledwie 1 miesiąc życia - najprawdopodobniej utonęła w rzecznym mule. Jej ciało nie uległo jednak rozkładowi. Przez tysiąclecia spoczywało w wiecznej zmarzlinie na dalekiej Syberii, aż w 2007 r. zostało przypadkowo odkryte przez hodowcę reniferów. Znalezisko to zostało okrzyknięte naukową sensacją. </br> </br> Luba straciła większą część swego aksamitnego futra, ale jej skóra i tkanki pozostały praktycznie nietknięte, podobnie jak jej organy wewnętrzne. W jej żołądku naukowcy znaleźli nawet resztki niestrawionego mleka, którym karmiła ją matka! To niezwykłe znalezisko, które natura podarowała nauce, umożliwiło badaczom weryfikację wielu przypuszczeń dotyczących zwierząt, które zamieszkiwały Ziemię w epoce lodowcowej. A Luba? Obecnie można oglądać ją w Muzeum Historii Naturalnej w Londynie, gdzie właśnie otwarto wystawę poświęconą mamutom i czasom, w których żyły.
