Polana Białowieska już bezpieczna? Sąd wstrzymał montaż fotowoltaiki
Oprac.: Katarzyna Nowak
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku wstrzymał wykonanie decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego, zezwalającej na budowę farmy fotowoltaicznej na Polanie Białowieskiej. Jednym z głównych powodów było naruszenie warunków Planu Zadań Ochronnych dla obszaru Natura 2000 Puszcza Białowieska.
Na wniosek Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot Sąd wstrzymał wykonanie decyzji środowiskowej dla budowy farmy fotowoltaicznej na Polanie Białowieskiej.
Realizacja tej inwestycji byłaby według ekologów jednoznaczna z dewastacją tego cennego przyrodniczo miejsca, gdzie występują chronione gatunki.
Nie będzie fotowoltaiki na Polanie Białowieskiej
Farma fotowoltaiczna miała powstać na powierzchni 1,5 ha. Według fundacji inwestycja od początku była sprzeczna z prawem, ponieważ zgodnie z obowiązującym Planem Zadań Ochronnych dla obszaru Natura 2000 Puszcza Białowieska. Działka, na której zaplanowano budowę farmy fotowoltaicznej oraz okoliczne łąki, stanowią żerowisko orlika krzykliwego, czyli przedmiotu ochrony obszaru Natura 2000 Puszcza Białowieska.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Białymstoku w lutym tego roku utrzymało w mocy decyzję środowiskową Wójta Białowieży dla budowy farmy fotowoltaicznej na Polanie Białowieskiej. W związku z tym w kwietniu Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot złożyło skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku i zwróciło się do sądu o wstrzymanie wykonania decyzji środowiskowej, aby uniknąć nieodwracalnych szkód przyrodniczych.
Wygrała ochrona siedlisk
WSA przychylił się do argumentów Stowarzyszenia i wydał postanowienie o wstrzymaniu wykonania decyzji SKO z uwagi na naruszenie warunków Planu Zadań Ochronnych dla obszaru Natura 2000 oraz wydania decyzji środowiskowej pomimo negatywnego stanowiska Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku. Sąd zwrócił także uwagę, że przesłanką do wstrzymania wykonania decyzji jest wystąpienie z wnioskiem o stwierdzenie tej decyzji jako wadliwej przez organy ochrony środowiska.
Zobacz również:
"Wstrzymanie wykonania decyzji przez Sąd zapobiega realizacji inwestycji przed merytorycznym rozstrzygnięciem sprawy. Tym samym prace nie mogą zostać rozpoczęte, a bardzo cenny przyrodniczo teren został ochroniony prawnie przed dewastacją. Zielona energia, która powstaje przez zniszczenie tak wartościowych miejsc przestaje być zielona. Takie obszary powinny być bezwzględnie chronione nie tylko ze względu na unikatową przyrodę, ale również ze względu na dobro regionu, który żyje z turystyki. Ludzie przyjeżdżają do Białowieży, żeby doświadczać bliskości z naturą, a nie żeby oglądać farmy fotowoltaiczne - podsumowuj Rafał Ślusarczyk ze Stowarzyszenia.