Ogrodził jezioro i zdewastował przyrodę. Sprawą zajmie się prokurator

Kaszubskie jezioro Wielkie Oczko ogrodzone płotem
Kaszubskie jezioro Wielkie Oczko ogrodzone płotemPrzemek Swiderski/REPORTEREast News

Właściciel jeziora postawił wysokie ogrodzenie

Wybudował na linii brzegowej drogę, będzie oświetlenie i zestaw kamer. Zabrał dostęp do wody jeleniom, sarnom dzikom, lisom, wydrom, borsukom, jenotom i licznej rodzinie chronionego bobra europejskiego, która tam mieszkała od wielu lat. Pod topór poszły dęby, jałowce, brzozy, jesiony i olsy. Zniszczono żeremia i piękną edukacyjną ścieżkę wokół jeziora. Zapadł też wyrok na bardzo rzadką, szczególnym prawem chronioną - lobelię dortmanna.
Skomentował w mediach społecznościowych Andrzej Kowalczys.

Jeziorem zajmował się sąd, teraz sprawa trafi do prokuratury

Zobacz również:

    Wrażliwy ekosystem zniszczony przez człowieka

    Podziemne źródło energii. Ma pomóc w kryzysieJOHANNES LEDEL / AFPTV / AFPAFP