Koniec jazdy na wielbłądzie w Egipcie. Zastąpią je autobusy
Magdalena Mateja-Furmanik
Sukces egipskich obrońców zwierząt. Od czerwca Ministerstwo Turystyki Egiptu wprowadza zakaz jazdy na wielbłądach w ramach atrakcji turystycznej. Zastąpią je busy.
Jeśli Egipt, to również piramidy, piasek i... wielbłądy. Dla wielu przejażdżka na tym zwierzęciu jest obowiązkowym punktem programu podczas wakacji. Być może nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie skandaliczne traktowanie wielbłądów.
Chociaż sprawa była nagłaśniana już od lat, nie udało się przeforsować zmiany w traktowaniu zwierząt. W efekcie rząd zdecydował się na zakazanie przejażdżek na wielbłądach w okolicach najważniejszych zabytków w Egipcie.
Sukces PETA
Do przeforsowania zakazu przyczyniły się działania organizacji na rzecz ochrony zwierząt. Już w 2019 r. udostępniła film, na którym widać jak właściciele zwierząt tragicznie traktują nie tylko wielbłądy, ale też konie. Wszystkie filmy można znaleźć na YouTube.
W odpowiedzi doszło do aresztowania trzech osób. Zostały również zamontowane kamery, które miały monitorować właścicieli. Niestety nie okazało się to skuteczne. Dowodem jest między innymi nagranie z tego roku również udostępnione przez PETA.
Egipt nie chce mieć wizerunku kraju, który znęca się nad zwierzętami, dlatego postanowił nie być obojętny na głos aktywistów. Plan zakazania jazdy na wielbłądach był pierwszy raz ogłoszony w 2020 r., ale został pokrzyżowany przez pandemię.
Źródło: Rzeczpospolita, PETA
