W rocznicę wybuchu bomby atomowej w Japonii Rosjanie ostrzelali ukraińską elektrownię

Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Grossi wyraził zaniepokojenie w kwestii ostrzału w terenie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej na Ukrainie. Elektrownia jest zajęta przez wojska rosyjskie, dlatego trudno przewidzieć, jakie będą skutki tej agresji. 6 sierpnia 1945 r. Stany Zjednoczone użyły broni atomowej w Hiroszimie, a trzy dni później w Nagasaki.

Bomba atomowa, Nagasaki
Bomba atomowa, NagasakiEast News
partner merytoryczny
banner programu czyste powietrze

Zaporoska Elektrownia Atomowa w Enerhodarze jest obecnie zajęta przez wojska rosyjskie, istnieje ryzyko katastrofy jądrowej.

"Jestem nadzwyczaj zaniepokojony wczorajszym (przyp. red. piątkowym) ostrzałem w największej europejskiej elektrowni nuklearnej, który unaocznia realne ryzyko katastrofy nuklearnej" - powiedział Grossi. Zaapelował do wszystkich stron konfliktu o "maksymalną powściągliwość".

W piątek wojska rosyjskie dwukrotnie ostrzelały teren elektrowni atomowej. Jak powiadomił ukraiński koncern Enerhoatom, doszło do uszkodzenia stacji azotowo-tlenowej, co grozi ryzykiem wycieku wodoru i uwolnienia do atmosfery substancji promieniotwórczych. Jeden z bloków energetycznych jest odłączony od systemu.

Koncern przekazał w sobotę, że trwa likwidacja skutków ostrzałów. Dodano, że Rosjanie zajęli wszystkie piwnice. Ukraiński personel nie ma dostępu do tych miejsc, więc w razie ostrzałów nie może ukryć się pod ziemią.

Grzyb atomowynad Nagasaki
Grzyb atomowynad NagasakiEast News

Hiroszima i Nagasaki - grzyb nuklearny zabił 100 tys. osób

Jedynym w historii przykładem użycia broni atomowej do działań zbrojnych, jest atak USA na Japonię. 6 sierpnia o godzinie 8:15 w Hiroszimie oraz o 9  sierpnia o godzinie 11:02 w Nagasaki, Stany Zjednoczone zrzuciły bomby atomowe. Na Hiroszimę zrzucono bombę o nazwie Little Boy. W mieście umarło ok. 100 tys. osób.

Hiroszima po wybuchu
Hiroszima po wybuchuEast News

Dokłada liczba ofiar jest trudna do oszacowania, ale zginęło ok. 30% populacji miasta. Nad centrum miasta uformował się gigantyczny słup dymu o kształcie grzyba. Jego wysokość sięgała kilkunastu kilometrów. Osoby, które nie zginęły w wyniku wybuchu bomby atomowej, cierpiały później z powodu powikłań zdrowotnych.

9 sierpnia Amerykanie wykonali kolejny nalot. W Nagasaki wybuchła bomba plutonowa o nazwie Fat Man.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas